Po niespodziewanej śmierci Krzysztofa Krawczyka w 2021 roku, jego żona napisała książkę, w której ujawniła wiele sekretów swojego męża. Jedno z bardziej intymnych wyznań robi nieprawdopodobne wrażenie. Tego o Krzysztofie Krawczyku na pewno nie wiedzieliście.
Ewa Krawczyk ujawniła tajemnicę męża
Trudno nie kojarzyć Krzysztofa Krawczyka. Znany muzyk przez wiele lat zachwycał swoich fanów wyjątkowym głosem oraz nietuzinkową charyzmą i seksapilem. Nic więc dziwnego, że był nazywany polskim Elvisem Presleyem. Niewiele osób jednak wie, że ceniony piosenkarz, chociaż zrobił niebywałą karierę, skrywał też w życiu wiele tajemnic.
Ewa Krawczyk, żona showmana napisała po jego śmierci książkę "Sława zniesławia", w której ujawniła wiele nieznanych faktów z jego życia. Okazuje się, że najbardziej skrywana tajemnica dotyczyła twarzy Krzysztofa Krawczyka.
AKPA
Krzysztof Krawczyk nosił makijaż
Przypomnijmy, że muzyk doznał poważnych obrażeń w wypadku samochodowym w 1988 roku. Jak wyjaśnia w książce jego żona, aby ukryć liczne blizny na swojej twarzy, Krawczyk poznał tajniki make-upu.
Uważałam, że Krzyś maluje się za mocno, kreski robi za mocno niebieskie. I było wiele kłótni na ten temat, ale nie wygrałam tej bitwy. (...) Żadne argumenty nie pomogły. Rozumiałam go, bo po wypadku dużo blizn trzeba było zakryć pudrem. (...) Prywatnie, jak mieliśmy ważne wyjścia, to też używał pudru, ale na moją prośbę zdecydowanie mniej
Ewa Krawczyk dodaje także, że ona zajmowała się włosami artysty, które regularnie przycinała i farbowała, żeby skutecznie ukryć pierwsze oznaki starości. Okazuje się, że Krawczyk bardzo szybko zaczął siwieć, ale nikt z jego fanów nie miał o tym pojęcia.
Zdjęcia Krzysztofa Krawczyka znajdziesz w naszej galerii. Wspólnie przypomnijmy sobie najpiękniejsze chwile z jego spektakularnej kariery.
