Młoda gwiazda muzyki POP, Sara James, ostatnio udzieliła wywiadu, w którym wyznała, że doświadcza hejtu ze strony społeczeństwa, w tym komentarzy o podłożu rasistowskim. Jednak, jak zapewnia, nie skupia się na nich. Mimo to martwi się tylko o jej mamę, kiedy czyta niepochlebne komentarze na jej temat. Oprócz tego wyznała, że chciałaby zrobić karierę w Stanach, które często odwiedza...
Sara James o hejcie i początkach kariery
Piosenkarka Sara James szybko stała się rozpoznawalna dzięki wygranej "The Voice Kids", a także starcie w "Eurowizji Junior". Mimo że tego drugiego konkursu nie wygrała, to poznał ją cały świat. Teraz właśnie to wykorzystuje, gdyż lata po świecie, choć najczęściej przebywa w Stanach Zjednoczonych, gdzie wzięła udział w amerykańskiej wersji "Mam Talent".
Okazuje się, że obecnie marzeniem Sary James jest wydanie swojego debiutanckiego albumu, który premierę będzie miał najprawdopodobniej na jesień. Jak sama zainteresowana powiedziała w wywiadzie, opublikowanym na portalu Noizz.pl:
W tym roku będę dużo nad nim pracować, także w Stanach, więc bardzo się jaram. Wydaje mi się, że powinien się ukazać w okolicach jesieni. W międzyczasie będą oczywiście wychodzić kolejne single. (..)Własny album to moje największe marzenie, dlatego nie chcę go wypuszczać za wcześnie.
Zdradziła, jak będzie wyglądał:
Zależy mi, żeby był jakościowy i jak najbardziej mój. Początkowo było tak, że dostawałam od producentów praktycznie gotowe kawałki, które miałam zaśpiewać. (..) To się zmieniło, gdy wróciłam ze Stanów. Teraz kiedy siadamy z producentem w studio, to on pyta, co robimy, a ja mówię, że to i to. Cały czas rozmawiamy o tym, jak coś ma brzmieć itd. Singiel "Bloodline" powstawał właśnie w taki sposób i pokazuje, w którą stronę chcę iść.
Sara James opowiedziała także o hejcie, z jakim musi sobie radzić...
Fot. Akpa
Sara James o problemach w karierze muzycznej
Okazuje się, że piosenkarka mierzyła się z dwoma problemami w karierze. Pierwszy to blokada językowa, która wystąpiła u niej pomimo że wychowywała się w rodzinie dwujęzycznej:
Przed Eurowizją Junior bałam się publicznie mówić po angielsku, mimo że wychowywałam się w dwujęzycznej rodzinie. Tam jednak powiedzieli mi: po prostu gadaj. Wtedy zrozumiałam, że nikogo nie obchodzi to, czy robisz błędy i jakie czasy stosujesz. Ważne, że się dogadujesz. Dzięki temu się odblokowałam.
Oprócz tego mierzy się również z hejtem, w tym na tle rasowym. Okazuje się, że ona się tym nie przejmuje, ale martwi ją jedno:
Niektórzy ludzie potrafią tylko krytykować w sieci i nie umieją napisać nic pozytywnego. To widać w komentarzach. Kiedyś je sprawdzałam i widziałam różne rzeczy, czasem także rasistowskie. Teraz trzymam się od nich z daleka. Martwię się tylko, jak moja mama to czyta. Ja znam swoją wartość i wiem, na co mnie stać, więc się tym nie przejmuję. Raczej mam z tego bekę i staram się robić swoje.
Co o tym sądzisz?
W galerii znajdziesz zdjęcia gwiazdy m.in. ze Stanów. Warto!
