Mąż Karoliny Pisarek zwyciężył w swojej pierwszej walce! Jednak fani zarzucają modelce złe zachowanie. Mają rację?

Mąż Karoliny Pisarek zwyciężył w swojej pierwszej walce! Jednak fani zarzucają modelce złe zachowanie. Mają rację?

Mąż Karoliny Pisarek zwyciężył w swojej pierwszej walce! Jednak fani zarzucają modelce złe zachowanie. Mają rację?

instagram.com/rogeiro20/

W ostatnią sobotę wieczorem mąż Karoliny Pisarek, Roger Salla, zmierzył się w oktagonie w walce HIGH League wraz z bratem Wiktorii Gąsiewskiej, Mateuszem. Walka trwała krótko, choć na początku była wyrównana, jednak szybko Roger Salla uzyskał prowadzenie i zakończył pojedynek zwycięstwem. Modelka przez cały czas wspierała męża, a po wszystkim pobiegła mu pogratulować swojego pierwszego zwycięstwa w boksie.

Reklama

Roger Salla zwycięzcą pierwszej walki HIGH League

W ostatni wieczór w katowickim spodku odbyło się 10 walk bokserskich w ramach HIGH League. Pierwszą parą, walczącą w oktagonie był mąż Karoliny Pisarek, Roger Salla, który debiutował na ringu oraz Mateusz "Haribo" Gąsiewski, brat Wiktorii Gąsiewskiej.

Po krótkiej, lecz wyrównanej walce zwyciężył w wielkim stylu Roger Salla. Przez cały czas przygotowań, jego żona Karolina Pisarek dumnie go wspierała i była obecna w trakcie każdego etapu przygotowań. Z kolei podczas walki męża siedziała tuż za ringiem w koszulce i bluzie z jego wizerunkiem.

Całe wydarzenie dumnie relacjonowała na Instagramie poprzez Story, a tuż po walce podbiegła do męża, aby mu pogratulować. Na zdjęciach z wydarzenia widać, jak stoi na przodzie z nagrodą męża. Właśnie to nie spodobało się jej fanom, którzy zarzucili jej, że zawsze to ona musi być "na świeczniku".
Karolina Pisarek z ukochanym na Bali www.instagram.com/karolina_pisarek/

Fani komentują zachowanie Karoliny Pisarek

O ile wsparcie i obecność podczas takich wydarzeń jest wskazana, to zajmowanie "pierwszego miejsca" w szeregu nie jest mile widziane przez jej fanów, co jej wytknęli na Instagramie, pisząc:

Puchar zdobył Twój mąż a Ty z nim w rękach i na pierwszym planie. Oj Karolina, Karolina…

To się nazywa egoizm, stoi z pucharem w centrum na 1 miejscu gdzie powinien stać on bo to on wygrał. Powinna być dumna I dać jemu błyszczeć a nie pchać się na afisz.

Bo to zwykła atencjuszka a typ chce fejmu wiec z nią jest, czuje ze za parę lat rozwód

Ale to jednak on wygrał to dlaczego ona chce być wszędzie na 1 miejscu. Trochę egoistyczne

Super ale raz mogłabyś Karolino zejść z pierwszego planu i dać błyszczeć swojemu mężowi :))))

Kto tu wygrał na tym zdjęciu ? Got Lost

Masz wspaniałego mężczyznę obok siebie. Każdy marzy po wygranej trzymać puchar i z nim się pokazać - Roger odsunął się na drugi plan żebyś Ty mogła błyszczeć z jego pucharem. Mam nadzieję, że jest dla Ciebie równie ważny jak Ty dla Niego.

A Ty, co o tym sądzisz?

W galerii znajdziesz relację z walki. Warto!

Mąż Karoliny Pisarek zwyciężył w swojej pierwszej walce! Zmierzył się z bratem Wiktorii Gąsiewskiej...
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama