64-letnia Izabela Kisio jest osobą kontrowersyjną, a jej wypowiedzi wzbudzają niemałe emocje i internauci bardzo często odnoszą się do niej w sposób krytyczny, co niestety nie może być zaskoczeniem gdy słyszy się takie wulgaryzmy z ust dojrzałej kobiety. Iza Kisio jednak uważa cały czas, że jest kobietą z klasą i domaga się szacunku od internautów.
Kim jest Iza Kisio?
Większość osób zna ją jako postać z internetu, która kreśli siebie jako wyjątkową i wszechstronnie uzdolnioną kobietę, wnoszącą do polskiego biznesu powiem świeżości i kreatywności. Niestety nie do końca pokrywa się to z prawdą a szerszej grupie pani Iza znana jest po prostu jako mama Aleksandry Kisio, aktorki.
Wielokrotnie media pisały o tym, jak wygląda ich niełatwa relacja. 64-latka domaga się kontaktu z córką, a ta skrupulatnie odmawia komentarza, udzielając wywiadów i nie chce być w żaden sposób związana z perypetiami mamy. Niestety Izabela Kisio ma większą ochotę na dzielenie się życiem prywatnym.
fot. Krzemiński Jordan/AKPA
Iza Kisio - przemyślana taktyka?
64-latka często chce pojawiać się na branżowych imprezach, ale nie zawsze jest na nie wpuszczana, co później szeroko komentuje na swoich profilach w social media. Ostatnio jednak pojawiła się na ściance i reporter serwisu "Pomponik" przeprowadził z nią wywiad, dopytując się, co u niej słychać i jak wygląda aktualnie jej sytuacja.
Są ludzie, którzy zazdroszczą i jest też dużo hejterów, którzy mnie nękają po prostu zupełnie niesłusznie, bo jestem naprawdę wyjątkową osobą. W pewnym wieku właściwie to wymagałoby szacunku, bo mam 64 lata, więc nie jestem jakąś gówniarą, żeby mi po groszu wysyłać jakieś głupoty [...] Niemniej jednak popularność też jest przyjemna, bo dużo ludzi przede wszystkim młodzież mnie zna, młodzież mnie lubi, młodzież mnie podziwia, dla młodzieży jestem autorytetem. Młodzież bardzo chce być blisko mnie gdziekolwiek pójdę, pojadę. No jestem autorytetem i wykonuję pracę pedagogiczną, to jest najcięższa praca, bo mało w tej chwili jest ludzi, których słucha młodzież
Mama Aleksandry Kisio nie spuszcza z tonu i jak widać, cały czas jest święcie przekonana, że jest wybitną jednostką. Oczywiście każdy z nas jest, prawda?