White is the new black? Czy biel to nowa czerń, chciałoby się zapytać, patrząc na tegoroczne kreacje na Oscarowej gali. Biorąc pod uwagę, jak wielkiego formatu gwiazdy zdecydowały się wczoraj na białe stroje, można założyć, że w nadchodzących sezonach biel będzie najbardziej pożądanym kolorem. Zobaczmy, kto w tym roku wybrał jasną stronę mocy!
Michelle Yeoh w bieli odebrała najważniejszą dla aktorki nagrodę
Najczęściej fotografowaną gwiazdą w bieli była bez wątpienia Michelle Yeoh, zdobywczyni Oscara z pierwszoplanową rolę damską w filmie "Wszystko wszędzie naraz". Malezyjska aktorka wybrała bardzo oryginalną kreację domu mody Dior – poszerzającą się ku dołowi długą suknię pokrytą delikatnymi piórkami.
Biel minimalistyczna, biel na bogato
Niektóre gwiazdy postawiły na biały minimalizm. Proste, wysmakowane sukienki miały na sobie w Dolby Theater Emily Blunt (eksponująca ramiona wąska sukienka Valentino) i Rooney Mara (prosta tiulowa sukienka Alexander McQueen pochodząca z kolekcji 2008).
Na drugim biegunie były bogato zdobione sukienki, na które postawiły Michelle Williams (kreacja Chanel z tiulową peleryną) i Ariana DeBose (suknia Versace wykończona srebrnymi elementami), a także Eva Longoria, która świeciła i bogatymi zdobieniami utrzymanej w stylu boho glam sukienki Zuhaira Murada, i półnagim biustem.
Suknie nocne, suknie ślubne
Na szczególne wyróżnienie zasługują stylizacje Zoe Saldany (sukienka Fendi przywołująca skojarzenia z bielizną nocną w klimacie retro, ale równocześnie w doskonałym stylu) i niepowtarzalnej Florence Pugh, której kreacja domu mody Valentino nie była może w stu procentach biała, ale bardzo oryginalna.
Na Oscarach nie zabrakło i ślubnych klasyków: Sofia Carson postawiła na kreację typu beza (Giambattista Valli), a piosenkarka Tems w stylizacji Lever Couture pozwoliła sobie nawet na coś w rodzaju welonu!