Paulina Smaszcz znów atakuje Kurzopków?! O co tym razem poszło? Czy kiedyś ta drama się skończy?

Paulina Smaszcz znów atakuje

O ile Katarzyna Cichopek z nowym ukochanym niechętnie wypowiada się w mediach, to czasem zdarzy jej się powiedzieć kilka, bardzo neutralnych zdań na temat tego, co aktualnie dzieje się w jej życiu. Ostatnio Kasia Cichopek pogratulowała Maciejowi Kurzajewskiego i Paulinie Smaszcz tego, że zostali dziadkami. To najwidoczniej musiało rozgniewać "kobietę torpedę" do tego stopnia, że znów zaczęła mówić nieco więcej w mediach.

W rozmowie z portalem "Plotek" padło wiele ostrych słów o byłym mężu i jej aktualnej partnerce. Paulina Smaszcz sugeruje, że para zakochanych jest zakłamana! Z czego wynika taki osąd?

Może wreszcie ktoś zauważy, że poziom zakłamania tej pary osiągnął taki szczyt manipulacji i okłamywania społeczeństwa jak ich pracodawca oraz agresywny portal plotkarski promujący pod niebiosa tę kłamliwą parę zdrajców. Ręka rękę myje. A teraz po raz kolejny możecie na mnie wylewać wiadro pomyj. Jako była żona, kochająca matka i dojrzała kobieta w tym kraju, już się przyzwyczaiłam. Nie zabronicie mówić mi prawdy i stawać w obronie mojej rodziny

instagram.com/maciejkurzajewski

Zdjęcie w sieci, od którego wszystko się zaczęło

W rozmowie z "Plotkiem" padło także pytanie dotyczące zdjęcia małego dziecka, które pojawiło się na profilu Pauliny Smaszcz. Internauci doszli do tego, że nie jest to fotografia nowo narodzonej wnuczki Pauliny. Od razu rozpętała się niemała awantura wokół tego zdjęcia. Jak wybrnęła z tego Paulina Smaszcz?

Przyznała, że zrobiła to z pełną świadomością i nie do końca rozumie cały medialny szum, który wokół tego się zrobił.

Czy na moim zdjęciu gdziekolwiek wspominam o wnuczce? Szanuję moich synów, szanuję moją synową i moją najcudowniejszą wnuczkę. Zdjęcie pochodzi z reklamy kocyków. Bardzo pięknych z pięknymi dziećmi na reklamach

Zastanawiamy się, w którą stronę to wszystko zmierza... To już nie jest zwykłe przekomarzanie, a wyciąganie coraz cięższych dział. Co myślicie?