Ewa Farna w poruszających słowach pożegnała jedną z bohaterek swojego teledysku. "Strasznie mi przykro, Kláro..."

Ewa Farna nagrała piosenkę o sile kobiecego ciała

Ewa Farna jest jedną z tych przedstawicielek show-biznesu, które wykorzystują swoją popularność do walki z nierzeczywistym wizerunkiem kobiet kreowanym przez media, zarówno te klasyczne, jak i społecznościowe, oraz przez same gwiazdy i celebrytki. 29-letnia piosenkarka znana jest z zaangażowanych tekstów, w których normalizuje inne niż mieszczące się w sztucznych kanonach ciała.

W 2021 roku pochodząca z Zaolzia artystka wydała album "Umami", na którym znalazła się między innymi piosenka "Ciało" (w wersji czeskiej płyty zatytułowana "Tělo"). Utwór opisuje kobiece ciała jako źródła siły. W teledysku do piosenki wystąpiły kobiety, których ciała – z bliznami, w zaawansowanej ciąży, w różnych rozmiarach – są ilustracją życiowych doświadczeń.

Ewa Farna pożegnała zmarłą bohaterkę swojego teledysku

Jedną z bohaterek klipu była Klára Justinová, o której śmierci poinformowała wczoraj Ewa Farna:

Dowiedziałam się, że dziś na zawsze odeszła Klára – silna kobieta z mojego teledysku "Ciało". Cieszmy się ze zdrowego ciała.

Strasznie mi przykro, Kláro...

instagram.com/ewa_farna93

29-letnia Klára była pielęgniarką na oddziale intensywnej terapii, ale w ostatnich latach często bywała w szpitalach także jako pacjentka –  miała za sobą kilkanaście poważnych operacji układu pokarmowego. Pod koniec stycznia tego roku w swoich mediach społecznościowych napisała, że po raz kolejny jest w szpitalu.

Źródło: iDnes.cz