O byłej żonie Piotra Gąsowskiego z całą pewnością można powiedzieć, że jest to kobieta torpeda! Hanna Śleszyńska, bo o niej mowa, już za kilka tygodni skończy 64 lata, a nam się wydaje, że czas się dla niej zatrzymał dobre kilkanaście lat temu! Ten sam błysk w oku i fryzura sprawiają, że aktorka wygląda po prostu kwitnąco!
Hanna Śleszyńska, jakiej nie znacie
Hanna Śleszyńska pojawiła się na uroczystej premierze filmu "Filip" w warszawski Multikinie w Złotych Tarasach i skupiła na sobie spojrzenia fotoreporterów, a także nasze. Urocza brunetka, która z charakterystycznym uśmiechem zawsze zarażała na ściankach, tym razem pokazała się w nieco poważniejszej, ale bardzo seksownej odsłonie!
Aktorka przede wszystkim postawiła na błysk, który na tego typu wyjście był idealnym wyborem. Była jedną z wielu pań, które na czerwony dywan tego wieczoru postawiły na czerń, ale zaryzykowała, jeśli chodzi o formę i materiał.
fot. Gałązka/AKPA
Kapitalna Hanna Śleszyńska w cekinach
64-latka wybrała cekinowy garnitur z luźnymi spodniami, który kapitalnie podkreślił jej sylwetkę, a przy okazji sprawił, że odbijające się światła zamieniały teoretycznie zwyczajny garnitur w coś bardzo wieczorowego i wytwornego.
Jeżeli mielibyśmy się do czegoś przyczepić, to jedynie do torebki, która formą raczej pasuje do codziennych stylizacji typu biały top i dżinsowe spodnie, a nie do czegoś wyjściowego. Jak prezentowała się była żona Piotra Gąsowskiego na premierze filmu "Filip"? Zerknijcie do galerii poniżej!
![Tak wygląda studentka Daria - ukochana zwolnionego Jacka. 22-latka zachwyca urodą i nie tylko... [dużo zdjęć]](https://img.styl.fm/resize/c285x170/newsy/wp-content/uploads/2024/04/daria-brzezicka-jacek-protasiewicz-1.jpg)
