Magdalena Stępień przyznaje, na co poszły pieniądze ze zbiórki i z czego się utrzymuje. Wierzycie jej?

Magdalena Stępień przyznaje, na co poszły pieniądze ze zbiórki i z czego się utrzymuje. Wierzycie jej?

Magdalena Stępień przyznaje, na co poszły pieniądze ze zbiórki i z czego się utrzymuje. Wierzycie jej?

.instagram.com/magdalena___stepien/

Magdalena Stępień po śmierci synka stara cieszyć się życiem i próbuje układać sobie życie na nowo. Jednak okazuje się, że internauci, widząc jej liczne podróże i luksusowe atrakcje wciąż pytają, na co dokładnie poszły pieniądze ze zbiórki na jej syna i z czego się obecnie utrzymuje. Modelka przez wiele miesięcy milczała na ten temat, lecz teraz już nie wytrzymała...

Reklama

Magdalena Stępień przyznaje, na co poszły pieniądze ze zbiórki

Celebrytka regularnie pokazuje swoje życie na Instagramie. Okazuje się, że modelka sporo podróżuje i czerpie z życia garściami, zwykle korzystając z luksusowych rozrywek. To zaniepokoiło internautów i obserwujących jej konto, którzy wprost pytają na co poszły pieniądze ze zbiórki pieniędzy, którą jakiś czas temu Magdalena Stępień zorganizowała na leczenie syna.

Wielu podejrzewało, że fundusze zostały przeznaczone na jej prywatne cele. Przez wiele miesięcy Magdalena Stępień milczała, później przyznała że nie będzie się z tego tłumaczyć, gdyż co by nie powiedziała, to i tak hejterzy będą wymyślać swoje teorie. Teraz, kiedy chwali się swoimi luksusowymi zagranicznymi wakacjami, sprawa powróciła, więc modelka postanowiła przerwać milczenie na ten temat.

Magdalena Stępień stanowczo przyznała na swoim Story, że nie wykorzystała tych pieniędzy na swoje prywatne cele, tylko przeznaczyła je na leczenie synka, i wszystko, co się z tym wiązało. Jak napisała na Instagramie:

Pierwsza zbiórka to opłata za hotel, za lot, za pieluszki, za całe zaplecze życiowe w Izraelu (bo przecież szpital nie zapewnia rodzicowi żadnego pobytu, posiłku, łóżka. Wiele rzeczy trzeba zapłacić dodatkowo.

Okazuje się, że to nie wystarczyło internautom, więc modelka odniosła się do sprawy raz jeszcze. Tym razem przedstawiając dokumentację medyczną...
Magdalena Stępień w sukience .instagram.com/magdalena___stepien/

Magdalena Stępień o zbiórce pieniędzy i jej utrzymaniu się

Modelka na zdjęciu na Story przedstawia rachunek ze szpitala, który opiewa na kwotę 100 tysięcy dolarów, co w przeliczeniu na złotówki wychodzi ponad 445 tysięcy złotych. W tę kwotę wchodzi, jak sama Stępień przyznała,: badania krwi, diagnostyka, hospitalizacja, opieka około-medyczna i lekarstwa.

Ponadto modelka przyznała, że obecnie zarabia pieniądze, będąc influencerką i korzystając z wcześniej wypracowanej marki osobistej:

Musisz przestać być Magdą mamą i wrócić do Magdy modelki, influencerki i to zawieszone na kołek życie wznowić. Nie tylko żeby zarabiać, ale żeby nie oszaleć. Praca to obecnie moje życie i nie wstydzę się tego, że zarabiam oraz wykorzystuję swoją już dużo wcześniej zbudowaną rozpoznawalność. Jestem dumna ze swoich współprac, szanuje swoich partnerów biznesowych i cieszę się, że mogę pracować.

W galerii zobaczysz zdjęcia z jej "nowego życia" i dokumentacji finansowej. Warto!

Magdalena Stępień szczerze przyznaje, na co poszły pieniądze ze zbiórki i z czego się utrzymuje. Wierzycie jej?
Źródło: instagram.com/magdalena___stepien/
Reklama
Reklama