Srebrne daszki u Alexandra McQueena

Srebrne daszki u Alexandra McQueena

mcqueen

W kilka tygodni przed pokazem Alexandra McQueena podczas pokazów na jesień - zimę 2012/2013, fryzjer Guido Palau znalazł się w obliczu dociekliwych pytanie: "Ubrania były tak dynamiczne, buty były tak dynamiczne," mówi, zastanawiając się nad ozdobnymi, zadbanymi co do najmniejszego szczegółu projektów Sarah Burton na jesień. "Jak zrobić włosy równie dynamiczny bez przesadnego przejścia w kierunku couture?"

Reklama

„Patrzyłem na kolekcję wraz z Burton i bawiliśmy się razem różnymi stylizacjami ", ale to wszystko było zbyt eleganckie," mówi po prostu. W poszukiwaniu bardziej współczesnej kobiety McQueen’a powrócił do charakterystycznych cech jej tożsamości, a mianowicie - siły.

"Sarah lubi, kiedy dziewczyny są ostre", mówi Palau, który ostatecznie znalazł odpowiedź w rzeźbiarskich perukach w kolorze platyny, które jego zespół za kulisami zaokrąglił w rodzaj gładkiego, futurystycznego "kasku". Ten zabieg udało się osiągnąć dzięki chmurom lakieru do włosów Redken Forceful 23. Aby zwiększyć ukrytą nutę "lodowatości" Palau umieścił wysoko odblaskowy i srebrny kask na głowie każdej modelki tuż przed wyjściem na wybieg, który został wyprodukowany do jego specyfikacji przez zespół Burton. Ukryta aż po nos twarz pomogła w wyostrzeniu tego, co najważniejsze, czyli "daszków i tych ubrań".

A wam jak podobają się daszki i „lodowate” fryzury u McQueen’a?

mcqueen

Reklama
Reklama