Reklama
"Pracuję w zakładzie pogrzebowym. W marynarce zmarłego mężczyzny znalazłam list..."
Środa, 15 lutego 2023
"Pracuję w zakładzie pogrzebowym. W marynarce zmarłego mężczyzny znalazłam list..."
1/19
Źródło:
AKPA
Pogrzeb Emiliana Kamińskiego. Słowa syna poruszyły tłumy żałobników. Wielkie gwiazdy pożegnały mistrza. Zobacz.
Reklama
"Najpierw myślałam, że to najgorsza praca, na jaką mogłam trafić. Później jednak doceniłam, że ją mam. Od zawsze byłam bardzo opiekuńcza, a myślę, że każdy człowiek podczas tej swojej ostatniej drogi powinien trafić na kogoś, kto otoczy go odpowiednią opieką. Ja staram się to robić. Traktuję zmarłych z szacunkiem. Ubieram ich, czasem podmaluję, jeśli trzeba. Mam za zadanie przygotować ich w taki sposób, aby wyglądali po prostu dobrze. Nie boję się ich. I mam wrażenie, że ze mną współpracują, choć wiem, że to przecież niemożliwe. Ale nie tylko to mnie zaskakuje. Ostatnio znalazłam w marynarce zmarłego mężczyzny list. Nie powinnam go czytać, a jednak to zrobiłam. Słowa, które wgryzły się już w papier, sprawiły, że wylałam morze łez".
Reklama
Zobacz kolejne zdjęcia: "Pracuję w zakładzie pogrzebowym. W marynarce zmarłego mężczyzny znalazłam list..."