Reklama
"Nie kocham już mojego męża, ale nie mogę odejść. Dzieci muszą mieć ojca, więc robię to dla ich dobra"
Sobota, 4 lutego 2023
"Nie kocham już mojego męża, ale nie mogę odejść. Dzieci muszą mieć ojca, więc robię to dla ich dobra"
5/9
Źródło:
unsplash.com
4. Mąż/żona jest na pierwszym miejscu
Rodzicielstwo polega na bezinteresownym służeniu swoim dzieciom, ale błędem będzie poświęcenie dla nich małżeństwa. Po pierwsze, jeśli na świecie wszystko, czego potrzebujesz, to dzieci, jest to złe, szczególnie dla twojego dziecka. Po drugie, małżeństwo jest centrum rodziny. I po trzecie, pewnego dnia dzieci dorosną i opuszczą twój dom. Wtedy zostaniecie sami i co wtedy?
Reklama
"Zawsze marzyłam o szczęśliwej rodzinie - zbudowanej przede wszystkim na miłości i wspólnym zrozumieniu. Rafała poznałam na studiach i imponował mi swoją zaradnością. Pokochałam go, jednak z perspektywy czasu mam wrażenie, że był dla mnie bardziej jak przyjaciel, a nie partner. Nie chciałam jednak zostać sama, więc zgodziłam się na ślub i w wieku 28 lat byłam mężatką. Po dwóch latach od ślubu powitaliśmy na świecie nasze pierwsze dziecko, a teraz mamy ich już trójkę urwisów. To dzieci są dla mnie całym światem i zrobię wszystko, aby były szczęśliwe".
Reklama
Zobacz kolejne zdjęcia: "Nie kocham już mojego męża, ale nie mogę odejść. Dzieci muszą mieć ojca, więc robię to dla ich dobra"