Beata Pawlikowska wywołała burzę w Internecie. "Dostałam groźby, życzenia chorób i pełne nienawiści wyzwiska"

Kontrowersyjne poglądy Beaty Pawlikowskiej

Beata Pawlikowska jest dziennikarką i podróżniczką, a także autorką wielu motywacyjnych książek. Znana jest przede wszystkim ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi, negatywnie odbieranych przez Internautów. Ostatnio naraziła się swoim fanom, kiedy na początku wybuchu wojny na Ukrainie, Pawlikowska napisała, że "Miłość wszystko zwycięża".

Wielokrotnie też Pawlikowska dzieli się z internautami informacjami z dziedzin, w których nie jest specjalistką, a jej poglądy są odbierane jako nie zawsze do końca przemyślane. Tym razem dziennikarka zalazła za skórę psychiatrom. W swoim 45-minutowym filmiku na YouTube postawiła tezę, że antydepresanty nie leczą depresji, a tylko mogą wywoływać negatywne skutki uboczne. Całą swoją wypowiedź oparła na wybranych badaniach. Jej publikacja szybko została skrytykowana przez naukowców.

Instagram.com/beata.pawlikowska

Beata Pawlikowska a depresja

Największy hejt spadł na dziennikarkę ze strony opinii publicznej i Internautów. Pawlikowska w specjalnym oświadczeniu wyznała, że bała się o swoje życie.

Przyznam, że bałam się wyjść z domu z obawy przed pobiciem. Przez trzy dni nie mogłam spać. Dostałam niezliczone groźby, życzenia chorób i pełne nienawiści wyzwiska.

- napisała na Facebooku.

Jak się okazało, sprawa ma ciąg dalszy. Dziennikarka, zachęcona głosami niektórych swoich fanów, wysłała anglojęzyczne oświadczenie do kontrowersyjnego portalu Mad in America. Publikacją pochwaliła się w social mediach.

Amerykańska organizacja charytatywna Mad In America zajmująca się nauką, psychiatrią i sprawiedliwością społeczną opublikowała dzisiaj moją historię pod tytułem "Prześladowana za mówienie prawdy".

- napisała.

A Wy co sądzicie na ten temat? Zobaczcie więcej zdjęć Beaty Pawlikowskiej w naszej galerii!