Syn Adama Sztaby skończył 7 lat! Dumny tata pokazał rozczulające zdjęcia Leopolda Sztaby

Syn Adama Sztaby skończył 7 lat!

Adam Sztaba podzielił się na Instagramie wyjątkowymi zdjęciami. Syn kompozytora i jego żony Agnieszki Dranikowskiej 11 stycznia skończył 7 lat! Z tej okazji Adam Sztaba zamieścił w sieci archiwalne i aktualne zdjęcia Leopolda Sztaby.

Tego dnia w 2016 r. przybył do nas pewien syn. I tego samego dnia stał się osobny, choć rodzice z reguły nie przyjmują tego do wiadomości. Co najmniej do 7. roku życia. #Leopoldinum #uro #7 #birthday

- podpisał zdjęcia.

Instagram.com/adamsztaba

Na zdjęciach widzimy, jak chłopiec rósł i zmieniał się z biegiem czasu! Na pierwszym zdjęciu Adam Sztaba trzyma w ramionach noworodka, a na ostatnim Poldek Sztaba pomaga tacie w pracy i dyryguje! Kompozytor zestawił też swoje zdjęcie z dzieciństwa ze zdjęciem swojego syna — są niemal identyczni, obaj mają blond czuprynę!

Pod postem zaroiło się od życzeń urodzinowych dla 7-latka. Internauci zauważyli, że Poldek wdał się w tatę i podobnie, jak on interesuje się muzyką.

Chłopczyk najwyraźniej odziedziczył talent po tacie ;)

- komentowali.

Adam Sztaba — syn, Leopold Sztaba

Adam Sztaba przez 13 lat był w związku z Dorotą Szelągowską. W 2013 roku, po 11 latach bycia razem, pobrali się, ale zaledwie 2 lata później już się rozwiedli. W trakcie związku z dekoratorką wnętrz kompozytor przysposobił jej syna z poprzedniego związku. Dziś syn Doroty Szelągowskiej, a wnuk Katarzyny Grocholi, Antoni Sztaba, ma już 21 lat i jest zawodowym aktorem!

Kompozytor jednak długo nie miał biologicznego dziecka — był już pogodzony z tym, że nie dane mu będzie być biologicznym ojcem. Został nim dopiero po 40-stce. Narodziny Leopolda Sztaby odmieniły jego życie!

Cieszę się, że będę miał szansę być bardziej świadomym ojcem, taką szansę daje późne ojcostwo. Poza tym, że jest się 60-latkiem, gdy dziecko zdaje maturę… Tym bardziej że jeszcze nie tak dawno godziłem się z myślą, że nie będę już biologicznym ojcem

- mówił w wywiadzie "VIVY!"

Kompozytor był za to wdzięczny swojej partnerce, a dziś żonie Agnieszce Dranikowskiej!

Jest najważniejsza. Bo to ona była pierwsza, to od niej wszystko się zaczęło. Dziecko jest cudownym potwierdzeniem tego, co zdarzyło się wcześniej

- mówił.

W galerii zdjęcia. Poldek to wykopany tata?