Dorota Szelągowska opowiedziała o traumie z ubiegłego roku. Nikt się tego nie spodziewał!

Dorota Szelągowska opowiedziała o traumie z ubiegłego roku. Nikt się tego nie spodziewał!

Dorota Szelągowska opowiedziała o traumie z ubiegłego roku. Nikt się tego nie spodziewał!

www.instagram.com/dotindotin/

Chyba nikt nie spodziewał się sylwestrowego wyznania Doroty Szelągowskiej. Opublikowała na Instagramie dość długi post, w którym podsumowała w kilku zdaniach swój 2022 rok. Niektóre omówione przez nią kwestie to miłe wspomnienia, które wynikają również ze spełniania marzeń. Ale jest też coś, co zaskoczyło fanów Doroty i na pewno się tego nie spodziewali. Podziwiają jej siłę i wolę walki i trzymają kciuki za lepsze, kolejne lata.

Reklama

Dorota Szelągowska na Instagramie

Dorota Szelągowska nie musi już na siłę walczyć o popularność. Jej Instagram obserwuje blisko 900 tysięcy fanów i jeśli w 2023 roku będzie aktywnie działać na swoim profilu, to jest duża szansa, że zakończy go z milionem na koncie ;).

Choć Dorota dzieli się tam głównie zawodowymi tematami, to jednak czasami wplata różne historie z życia codziennego. Zdarza jej się otworzyć nieco bardziej, a w swoich postach naprawdę lubi się rozpisać.

W Sylwestra postanowiła zrobić sobie małe podsumowanie, którym podzieliła się z fanami. Niektóre jej wyznania były dla internautów niemałym zaskoczeniem. A szczególnie jedno - smutne.

Dorota SZelągowska na plaży www.instagram.com/dotindotin/

Dorota Szelągowska podzieliła się smutnym wyznaniem

Na profilu Doroty Szelągowskiej pojawiło się sylwestrowe podsumowanie:

No więc dziś wyglądam po prostu tak, jak na załączonym obrazku. Coraz starsza i niespecjalnie mądrzejsza. Dodam jeszcze, że nienawidzę sylwestrów z całego serca. Wszystkich i każdego z osobna. To dzień konfrontacji, musu i niespełnionych postanowień. Inne dni lubię, poza swoimi urodzinami jeszcze.

Dalej pisze:

To był tak dziwny rok, że nawet nie umiem go podsumować. Paru rzeczy się w nim pozbyłam. Na przykład lęku przed lataniem, co poskutkowało 29 powietrznymi przeprawami, oraz nowotworu jajnika, którego skutkiem była Wielkanoc w szpitalu.

Dalej Dorota pisze też o dobrych rzeczach. O wyremontowanych mieszkaniach, o podroży życia i o ludziach, którzy ją otaczają. Jednak internauci skupili się głównie na temacie nowotworu. Podziwiają Szelągowską nie tylko za jej siłę i wolę walki, ale też za to, że umiała te trudne wydarzenia ukryć o nich nie rozprawiać.

Chcesz zobaczyć Dorotę bez makijażu? W bardzo naturalnym wydaniu? Zajrzyj do galerii.

Dorota Szelągowska opowiedziała o traumie z ubiegłego roku. Nikt się tego nie spodziewał! Zobacz.
Źródło: www.instagram.com/dotindotin/
Reklama
Reklama