Halina Mlynkova opublikowała na Instagramie poruszający wpis, w którym żegna zmarłego dziś wybitnego aktora Jana Nowickiego. Pod pożegnaniem pojawiło się wiele komentarzy, które – poza wyrażeniem kondolencji – podkreślają klasę piosenkarki.
Halina Mlynkova uczciła pamięć Jana Nowickiego
Halina Mlynkova w latach 2003–2012 była żoną Łukasza Nowickiego. Para doczekała się syna, Piotra Nowickiego, który w tym roku skończył 18 lat. Rozstanie Mlynkovej i Nowickiego przebiegło spokojnie, para apelowała do dziennikarzy o uszanowanie ich prywatności w tym trudnym okresie.
Ze słów, które piosenkarka napisała dziś w związku z odejściem Jana Nowickiego, wynika, że z rodziną byłego męża pozostawała nadal w bliskich stosunkach:
Ach Tato…
Dziękuję za te wszystkie lata pięknej relacji.
Dziękuję za Twoje książki, role filmowe, teatr, muzykę i słowo…
Przede wszystkim dziękuję za bycie wyjątkowym, zupełnie niestandardowym Dziadkiem
Dzięki Twojemu bezkompromisowemu podejściu do życia, żyłeś na własnych zasadach i to też wpajałeś wnukowi.
Z całego serca ściskam teraz żonę Anię, która była z Jankiem do ostatnich chwil.
Mlynkova pożegnała Jana Nowickiego z miłością i klasą
Fanki piosenkarki z podziwem wyrażały się o słowach Haliny Mlynkovej:
Uczmy się od Halinki, jak być byłą synową z klasą WIELKĄ KLASĄ.
Tak się dzieję, gdy ludzie rozstają się z klasą, bez wciąganie w intrygi swoich najbliższych. Tak powinno być. Tylko brać przykład.
Jan Nowicki zmarł dziś w nocy w swoim domu w miejscowości Krzewent na Kujawach. Miał 83 lata.