Królowa małżonka Camilla dumnie stoi u boku swojego męża, króla Karola III. Poza działaniami na rzecz społeczności, wystąpieniami publicznymi, okazało się, że królowa małżonka postanowiła również nieco "zrewolucjonizować" brytyjską monarchię. Co takiego wymyśliła?
Zmiany na królewskim dworze
Camilla zrezygnowała z dam dworu, czyli kobiet stale przebywających w pobliżu królowej. Do ich obowiązków należy pomaganie królowej lub księżnej przy oficjalnych okazjach. Jak się okazuje królowa małżonka powołała na ich miejsce służące, które nazwała "towarzyszkami królowej". Nie jest to jedyna zmiana. Królewska para zdecydowała również, że pragną pozostać w Clarence House - posiadłości, w której aktualnie mieszkają. Jak wiadomo, miejscem zamieszkania monarchy po objęciu władzy jest Pałac Buckingham i to tam mieszkała królowa Elżbieta II.
Yui Mok/Press Association/East News/Yui Mok
Camilla w znakomitym humorze - rola królowej małżonki jej służy
Królowa małżonka nie narzeka na brak zajęć. Ostatnio pojawiła się ostatnio na torze wyścigowym w Ascot, z kolei po turnieju nie wróciła do swojej posiadłości, a udała się do żłobka, gdzie radośnie wręczała maskotki dzieciom.
Camilla bardzo przestrzega królewskiego dress code'u, więc miała na sobie bardzo elegancki płaszcz midi, koszulę z falbanami oraz futrzany kapelusz. Jej uszy zdobiły eleganckie kolczyki z perłą.
Koniecznie zajrzyjcie do naszej galerii!
