76-letnia Cher oszalała na punkcie 36-latka. Zdradza pikantne szczegóły ich związku

Cher coraz młodsza?

Nie od dziś wiadomo, że Cher próbuje zatrzymać młodość na wiele sposobów. 76-latka przyznała się do wielu operacji plastycznych, które miały jej zapewnić wieczną młodość. Teraz Cher posunęła się o krok dalej. Gwiazda zszokowała ostatnio swoich fanów, kiedy wyszło na jaw, że spotyka się z 36-letnim producentem muzycznym Alexandrem Edwardsem.

Piosenkarka pokazała się z nowym amantem na ściance, gdzie nie szczędzili sobie czułości, miała też przedstawić go rodzinie. Co więcej, wygląda na to, że całkiem straciła dla młodego kochanka głowę – na swoim Twitterze co i rusz publikuje zdjęcia mężczyzny, dodając do nich serduszka.

Fani nie są do końca przekonani w szczerość uczuć Edwardsa. Mężczyzna jeszcze niedawno, bo w 2019 roku spotykał się z celebrytką Amber Rose, z którą spodziewał się dziecka. Kobieta rzuciła go, zarzucając mu liczne zdrady. Jak wtedy tłumaczył, "taka jego natura".

Twitter/Cher

Nowy chłopak Cher

Wygląda na to, że Cher nie przeszkadza charakter jej nowego chłopaka. Jak twierdzi gwiazda, połączyła ich prawdziwa miłość, a wiek nie ma tu znaczenia.

Kocham go i jesteśmy razem szczęśliwi. Na papierze wygląda to dość dziwnie (nawet jak dla mnie), ale miłość nie zna matematyki. Jesteśmy stworzeni dla siebie.

- odpowiedziała Cher swoim fanom.

Kobiety, nie poddawajcie się!

- dodała.

Piosenkarka zdradziła także, co najbardziej uwielbia w swoim ukochanym.

Jest miły, mądry, zabawny, utalentowany, przystojny… i całujemy się jak nastolatki!

- wyznała.

A Wy co sądzicie o nowym chłopaku Cher? Zobaczcie więcej zdjęć w naszej galerii!