Miarka się przebrała! Maciej Kurzajewski złożył doniesienie na policję na Paulinę Smaszcz! Powód zaskakujący!

Maciej Kurzajewski VS Paulina Smaszcz — konflikt

Konfliktem na linii Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski wraz z Katarzyną Cichopek media żyją już od półtora miesiąca — to właśnie wtedy, 7 października, Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ujawnili swój związek, publikując na Instagramie swoje pierwsze oficjalne zdjęcia jako para. Do ujawnienia się zresztą zmusiła ich sama Smaszcz — na profilu na Instagramie Cichopek to właśnie dziennikarka zdradziła, że para do Izraela pojechała razem.

Instagram.com/katarzynacichopek

Od tego czasu zaczęły się wzajemne publiczne docinki. Była żona Macieja Kurzajewskiego udzieliła kilku wywiadów na temat swojego byłego związku i zaczęła być nad wyraz aktywna na swoim profilu na Instagramie, gdzie wypowiadała się na temat nowej partnerki ex męża, ale nie tylko! Smaszcz poruszyła też temat Izabeli Janachowskiej!

Choć ta saga powoli zaczyna się już wszystkich nudzić, Paulina Smaszcz nie zwalnia tempa! Jednak po tym, co zrobiła ostatnio, według Kurzajewskiego miarka już się przebrała!

AKPA

Maciej Kurzajewski złożył doniesienie na policję na Paulinę Szmaszcz! Znamy powód

Paulina Smaszcz ostatnio w wywiadzie stwierdziła, że Maciej Kurzajewski oddał ich wspólnego psa! Dziennikarz kilka dni później niejako zdementował te plotki i pojawił się ze swoim psem, Bono, w "Pytaniu na śniadanie".

Na odpowiedź Smaszcz nie trzeba było długo czekać — dziennikarka opublikowała na Instagramie nagranie, w którym twierdziła, że ich pies przez wiele miesięcy przebywał w obcych rękach.

Gdyby tego było mało, Paulina Smaszcz opublikowała nagranie, w którym twierdziła, że rozmawiała z teściową. W tle widać było dom 49-latka, w którym ten mieszka ze swoją schorowaną mamą. Wszystko wskazywało na to, dziennikarka odwiedziła dom byłego męża pod jego nieobecność rano, wiedząc, że wtedy go w nim nie ma, bo prowadzi "Pytanie na śniadanie". Smaszcz twierdziła, że z teściową ma super relację. Wtedy miarka się przebrała!

Po tym zdarzeniu Maciej Kurzajewski złożył doniesienie na policję, w którym twierdził, że Paulina Smaszcz naruszyła jego mir domowy! Sprawą zajęli się policjanci z komisariatu w Wesołej w Warszawie. O sprawie doniósł "Super Express".

Maciej Kurzajewski potwierdził te doniesienia w rozmowie z tabloidem!

Potwierdzam, to prawda. To jest tak bolesne dla całej mojej rodziny, że nie będę tego komentował. Proszę nas zrozumieć

- powiedział.

Paulina Szmaszcz dementuje

Tabloid poprosił też o wypowiedź Paulinę Smaszcz, a ta wszystkiego się wyparła!

Nie byłam nigdy u jego mamy. Byłam po pierwsze w moim byłym domu, a obecnie Maćka domu. Z jego mamą bardzo miło rozmawiałam. To jest bardzo miła starsza pani. Na koniec pożyczyłyśmy sobie zdrowia i ucałowałyśmy się... To było bardzo miłe spotkanie.

Smaszcz niby zaprzeczyła, ale w istocie potwierdziła, że była w domu byłego męża.

Stanowczo zaprzeczam doniesieniom Macieja Kurzajewskiego, że nachodzę nasze byle miejsce zamieszkania i jego mamę oraz moją byłą teściową, która przebywa w domu mojego byłego męża. Z moją byłą teściową Teresą Kurzajewską pozostaję w pozytywnych relacjach. Na posesji domu Macieja Kurzajewskiego byłam tylko raz, na prośbę moich synów, by sprawdzić, czy pies Bono po wydaniu go przez Macieja wrócił jednak do domu

- wyjaśniła.

Co o tym wszystkim sądzisz? "Niech ta afera nigdy się nie kończy" czy "Przestańcie o nich pisać, to nikogo nie interesuje"?

Trudno uwierzyć, że Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski kiedyś tworzyli zgrane małżeństwo! Zobacz w galerii, jak wyglądali na starych zdjęciach!