Bobby Brown opuścił pogrzeb Whitney Houston

Bobby Brown opuścił pogrzeb Whitney Houston

Bobby BrownWczoraj odbyło się oficjalne pożegnanie jednej z najlepszych piosenkarek na świecie - Whitney Houston. Gwiazda zmarła tydzień wcześniej. Została znaleziona w wannie jednego z hoteli w Beverly Hills.

Uroczystość pogrzebowa odbyła się w kościele baptystycznym w mieście Newark w stanie New Jersey.

Reklama

Podczas pożegnania zaśpiewała przyjaciółka Whitney - Alicia Keys, ale także Stevie Wonder i wieli innych bardziej lub mniej sławnych znajomych. Mowę wygłosił m.in. partner Whitney z filmu "The Bodyguard" Kevin Costner, ale także prawdziwy ochroniarz piosenkarki, który pracował u niej ponad 11 lat.

Bobby Brown, były mąż Whitney Houston, z którym rozwiodła się kilka lat temu, w ostatniej chwili dostał pozwolenie na przyjście na pogrzeb byłej żony z dwiema osobami towarzyszącymi. Przyprowadził ich jednak 9. Kiedy dowiedział się, że ochrona nie wpuści nadprogramowych gości, wszedł tylko na chwilę do kościoła, podszedł do trumny, dotknął ją i wyszedł. Ciekawe jak w tym wszystkim czuła się córka Whitney i Bobbiego - Bobbi Kristina...

Cała uroczystość trwała 4 godziny. Właściwy pogrzeb odbywa się dopiero dziś. Jest przeznaczony tylko dla najbliższej rodziny.

Bobby Brown

Reklama
Reklama