Anna Lewandowska to mistrzyni multitaskingu. Wzięta bizneswomen, kochająca mama i spełniona żona. Jej życie w biegu podziwia wiele fanek. Godzić ze sobą tak wiele obowiązków to nie lada sztuka. Ania szczerze powiedziała, jak jej się udaje łączyć tak wiele ról!
Lewandowska godzi rolę mamy z karierą
Anna Lewandowska od lat idzie własną ścieżką zawodową. Pewnie mogłaby, jak wiele żon znanych piłkarzy, oprzeć się jedynie na sukcesie męża. To totalnie nie w jej stylu. Aż trudno uwierzyć, jak wielu aktywności się podejmuje. Firmy, diety, sportowe eventy, a do tego ciągła zmiana miejsca zamieszkania. Aż trudno uwierzyć, że tak sprawnie funkcjonuje w każdej roli.
Pod nowym zdjęciem na Instagramie Lewa postanowiła zdradzić tajemnicę swojego sukcesu. Post nie jest przypadkowy. Ania kieruje go do obserwatorek, które nieraz dopytywały sportsmenki, jak udaje jej się godzić ze sobą wszystkie obowiązki.
Cóż — nie jest to łatwe… Tam, gdzie mogę, zabieram dziewczynki ze sobą. Jeśli nie jest to możliwe, to pomagają nam nasze kochane Babcie i niania.
Czyżby Lewandowska podzieliła się tym wyznaniem z obserwatorkami, aby pokazać im, że jest jedną z nich? Każda matka mierzy się z podobnymi dylematami:
Podobnie jak Wy również miewam chwilę zwątpienia i wyrzuty sumienia, że nie mogę być we wszystkich miejscach jednocześnie.
instagram.com/annalewandowskahpba
Lewandowska zdradza "sekret szczęśliwej mamy"
Znane osoby często mierzą się z zarzutami, że zbyt mało u nich normalności. Ania również musiała nieraz tłumaczyć się ze swoich licznych zawodowych aktywności. Tym razem szczerze zdradziła internautkom "sekret szczęśliwej mamy":
Czy znacie takie powiedzenie szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko? Myślę, że to bardzo ważne, abyśmy w natłoku codziennych obowiązków pamiętały także o sobie — swoich marzeniach i celach...
Lewandowska odsłoniła się przed fankami. Nie brakło słów podziwu i przyznania racji argumentom znanej trenerki. Inne mamusie też czują, że każda z nich powinna znaleźć przestrzeń na samorealizacje. Nie zabrakło też drobnych złośliwości:
Łatwo mówić, jak się ma całe stado osób do pomocy i górę kasy. Zwykłe matki nie mają szans na własne fanaberie!
To prawda, że Ania może liczyć na pomoc. Bez tego pewnie musiałaby z czegoś zrezygnować.
W galerii zdjęcia Anny Lewandowskiej i jej "słodkich" obowiązków.
