Doda w piątym odcinku show "Doda. 12 kroków do miłości" poszła na randkę z biznesmenem Jarkiem. Ten wyznał jej, że siedział w więzieniu. To sprawiło, że wokalistka wróciła wspomnieniami do swojego byłego męża, Emila S.
Doda w "12 kroków do miłości" - Jarek, więzienie, odsiadka
Za nami piątym odcinek randkowego show z Dodą w roli głównej czyli "Doda. 12 kroków do miłości". Wokalistka w tym odcinku jak co tydzień poszła na 2 randki z przystojnymi kandydatami.
Najpierw spotkała się z niejakim Jarkiem. Mężczyzna przedstawił się jej jako biznesmen z licznymi "biznesami", jednak nie sprecyzował o jakie biznesy dokładnie chodzi, za sprawiło, że zapaliła mi się czerwona lampka. Na co dzień mężczyzna mieszka na warszawskim Mokotowie - w tym samym miejscu, gdzie Doda! Jarek wyznał, że często mijał się z Dodą i chciał ją poznać! Jednak na randkę zaprosił ją do swojej okazałej willi na Mazurach.
Na miejscu był basen, a nawet fortepian, na którym absztyfikant zagrał specjalnie dla Dody! Wokalistka złamała dla niego nawet swoje zasady i zjadła kolację po godz. 19. Wszystko układało się świetnie do momentu, w którym Jarek wyznał Dodzie, że ma na koncie odsiadkę! Spędził w więzieniu kilka miesięcy!
Co ciekawe, Doda zareagowała na to wyznanie z wyjątkową wyrozumiałością. Ja, przyznaję się bez bicia, po takim wyznaniu podniosłabym się z miejsca i uciekła z randki! Dodzie jednak najwyraźniej kryminalna przeszłość kandydata nie przeszkadzała i wytrwała do końca randki!
Doda o byłym mężu Emilu S. i nalotach policji
Doda pękła jednak dopiero "na kozetce" u psychologa, Leszka Mellibrudy. Wyjaśniła, że Jarek nie powiedział jej, za co siedział i czego dotyczyło jego przestępstwo. To sprawiło, że nie mogła mu zaufać.
Wyznanie Jarka o więzieniu sprawiło, że Doda wróciła wspomnieniami do swojego byłego męża, Emila S.! Przypomnijmy, że Doda i jej drugi mąż wyprodukowali razem film "Dziewczyny z Dubaju". W grudniu 2021 roku Dorota Rabczewska i Emil S. usłyszeli od Prokuratury zarzuty przywłaszczenia mienia wartości 8,5 mln zł i działania na szkodę inwestorów. Emil S. dostał aż 45 zarzutów, zaś Doda 1.
To sprawiło, że Doda miała styczność z policją! Doda rozpłakała się podczas rozmowy z psychologiem!
Psychicznie jestem po prostu wykończona. Nie mam nikogo, kto mógłby mi pomóc, jestem sama, rodziców nie będę tym obciążać. Starsi ludzie, 75-letni. Tylko dzwonię do mamy i mówię: wjechała mi policja, pewnie mnie zatrzymają, nie denerwuj się, nie będę miała telefonu przez następne 24 godziny, bo pewnie mi zabiorą
- mówiła Doda.
Doda twierdzi, że współpracuje z Prokuraturą, bo chce pomóc rozwiązać sprawę.
Cały czas prześwietlają mi ten telefon, prywatne zdjęcia, nagrania, SMS-y. Non stop im to daję, daję im hasła do moich maili, wszystko, bo chcę im pomóc, żeby oni rozwiązali tą sytuację, z różnymi rzeczami, o które mnie oskarżają. Ja chcę im pomóc te pieniądze odzyskać
- wyznała.
Co o tym sądzisz? Zobacz w galerii, jak wyglądała jej randka z biznesmenem. Przypomina też jej zdjęcia z Emilem S.