Anna Wendzikowska musiała zmierzyć się z hejtem. Jak sama mówi, już od dawna przechodzi obojętnie obok niemiłych komentarzy. Tym razem jednak nie mogła przemilczeć sprawy. Tłumaczy, dlaczego zabrała głos i ostro komentuje całą sytuację!
Anna Wendzikowska stanowczo reaguje na hejt
Anna Wendzikowska nie od dziś funkcjonuje w świecie social mediów. Nie raz spotkała się nieprzychylnymi komentarzami internautów. Oceniane jest wszystko: zbyt skąpe ubrania, a nawet częstotliwość jej wakacji! Nauczyła się jednak przechodzić obojętnie obok internetowych przytyczków. Tym razem nie mogła nie zareagować!
(...)niech się każdy zajmuje sobą i pozwoli innym być takimi, jakimi są…. just chill
a dzieciaki są na to szczególnie wrażliwe i serce mi pęka jak słyszę jak okrutnie komentują nawzajem swój wygląd dzieci w szkole mojej córki.. nie róbmy tego sobie i nie róbmy tego naszym dzieciom.
- pisze zbulwersowana.
Co tak poruszyło Wendzikowską?
Aż trudno uwierzyć, co stało się obiektem krytyki. Anna Wendzikowska pokazała na Instagramie dość ponętne zdjęcie z wakacji. Zrelaksowana odpoczywa nad basenem w obłędnym kostiumie kąpielowym. Zwykłe, wakacyjne zdjęcie atrakcyjnej kobiety! Jedna z internautek zadała sobie sporo trudno by wypatrzeć szczegół, do którego można by się doczepić:
A co ona ma pod pachami
-bezczelnie pyta.
Tym razem gwiazda nie przeszła obojętnie obok uszczypliwości:
a po 40. to już w ogóle czas + grawitacja robią swoje.. „życzliwi” wszystko zauważą.
Walka z ocenianiem w Internecie to niekończąca się historia. Niektórzy dawno sobie odpuścili, wiedząc, że i tak nie ma sensu wdawać w dyskusje. Inni dzielnie walczą, uświadamiając internautów, jakie skutki może mieć internetowy hejt. Jakiś czas temu Joanna Koroniewska walczyła z hejterami. Powód był ten sam! Nie uczmy naszych dzieci takiego traktowania innych.
Czy to coś zmieni? Trudno powiedzieć.