Katarzyna Wołejnio z "Żon Hollywood" wróciła! Co się stało z jej twarzą? "Kobieta-kot"?

Katarzyna Wołejnio z "Żon Hollywood" wróciła!

Katarzyna Wołejnio zdobyła sławę w 2014 roku jako jedna z bogatych Polek mieszkających na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych w głośnym reality show TVN-u - "Żony Hollywood". W programie opisywała swoje miłosne podboje i oczywiście luksusowe życie w Los Angeles.

Później Nysowianka nieoczekiwanie wróciła do Polski. W 2016 roku głośno było o jej związku z Rinke Royensem, bogatym producentem telewizyjnym i byłym mężem Kayah. Ostatecznie po 2 latach para rozstała się, a Royens ożenił się z Joanną Przetakiewicz.

AKPA

Następnie niezrażona miłosnymi niepowodzeniami Wołejnio już samotnie chodziło na ścianki i eksponowała swoją zgrabną figurę. Jednak w 2021 roku o celebrytce nagle ucichło (ostatni raz pojawiła się na imprezie w sierpniu zeszłego roku), a ona zniknęła ze ścianek. Aż do teraz!

Co się stało z twarzą Katarzyny Wołejnio?

Katarzyna Wołejnio po ponad rocznej nieobecności na polskich imprezach nieoczekiwanie powróciła! W środę zjawiła się na hucznym pokazie mody Łukasza Jemioła. Celebrytka jest przyjaciółką projektanta, dlatego takiej imprezy już nie mogła sobie darować.

Wołejnio miała na sobie dość prostą stylizację, ale robiła spektakularne wrażenie! Założyła czarny gruby sweter z golfem, do którego dobrała spódnicę miniówę, która odsłoniła jej bardzo szczupłe i opalone nogi. Stylizację uzupełniła dużą torebką oraz klapkami na szpilce. Trzeba przyznać, że figurę ma świetną!

Celebrytka jak zwykle zachwycała burzą blond włosów. Jednak nasza uwaga skupiła się na jej twarzy! Gwiazda nigdy nie ukrywała, że lubi dbać o siebie. Jednak teraz 49-latka miała tak mocno napiętą skórę na policzkach, że jej oczy były niemal niewidoczne.

W sieci internauci przyrównali ją do słynnej "kobiety-kota".

Kobieta kot- dlaczego lekarze im to robią?

Era kobiet kotów trzy, dwa, jeden strat!

- pisali w Pudelek.pl na jej temat. Czyżby gwiazda ostatnio przesadziła z zabiegami z wypełniaczami i zabiegami medycyny estetycznej? Co o tym sądzicie?