Anna Lewandowska pręży ciało w czarnym bikini! Zdjęcie po retuszu? „Nie mogę w to uwierzyć!”

Anna Lewandowska w czarnym bikini

Nie da się ukryć, że od czasu przeprowadzki do Barcelony Anna Lewandowska jeszcze bardziej emanuje pozytywną energią, którą każdego dnia stara się zarazić swoich obserwatorów na Instagramie i nie tylko. To zapewne zasługa hiszpańskiego słońca i aktywnego trybu życia, co w takim połączeniu jest konkretnym bodźcem do produkcji potężnych dawek endorfin.

34-latka promuje właśnie w swoich mediach społecznościowych nowe wyzwanie, którego celem jest poprawienie produktywności i jak zawsze pomaga jej w tym niewyobrażalnie wysportowane ciało. Anna Lewandowska w czarnym bikini wygląda po prostu obłędnie, lecz to już chyba absolutnie nikogo nie dziwi.

Naprężony brzuch sportsmenki na pierwszy rzut oka prezentuje się, jakby był podkręcony w programie do obróbki zdjęć. Myślicie, że żona Roberta Lewandowskiego mogłaby się do tego posunąć?

AKPA

Doskonały brzuch Anny Lewandowskiej – to nie fotomontaż

Co do autentyczności zdjęcia Anny Lewandowskiej nie ma najmniejszych wątpliwości. Jej ciało to efekt wielu godzin spędzonych na sali treningowej oraz restrykcyjnej diety. Chociaż wiele fanek nie może w to uwierzyć, jak po dwóch ciążach można dojść do tak doskonałej sylwetki i niesamowicie umięśnionego brzucha.

Nie mogę w to uwierzyć! Taki brzuch po dwóch ciążach?!

O matko ćwiczebna, królowo mięśni, jaka rzeźba!

Chciałabym, chociaż w połowie wyglądać tak, jak Pani! Cudowna figura!

Wygląda, jak zretuszowany? Zdjęcia znajdziecie w poniższej galerii.