Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś: historia miłości aktorki i triathlonisty

Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś: historia miłości aktorki i triathlonisty

Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś: historia miłości aktorki i triathlonisty

Instagram.com/agnieszkawlodarczykofficial

Robert Karaś jest właśnie w trakcie morderczego wyścigu – dziesięciokrotnego Ironmana. Z tego powodu o sportowcu znowu zrobiło się głośno. Dzielnie dopinguje mu ukochana – Agnieszka Włodarczyk. Przypominamy historię ich miłości. Nic bardziej romantycznego nie przeczytacie dziś w Internetach!

Reklama

Romantyczna historia Włodarczyk i Karasia

Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś to niezwykła para w polskim show biznesie. 41-letnia Agnieszka ma już na swoim koncie wiele związków. Nie bez powodu media ogłosiły ją „pożeraczką serc”. Szczególnie złą prasę zebrała, kiedy związała się Mikołajem Krawczykiem, który w tym czasie był z Anetą Zając, z którą wychowywał dwójkę dzieci.

Mimo wielu związków, żaden z nich nie przetrwał. Jednak teraz wydaje się, że Agnieszka spotkała tego jedynego. Roberta Karasia, który jest rozwodnikiem, poznała przez… Instagram. Aktorka podczas pandemii wrzuciła filmik z instruktażem, jak podciąć sobie włosy bez pomocy fryzjera. Robert oczarowany jej poczuciem humoru napisał prywatną wiadomość, czy nie zechciałaby go podciąć. I tak zaczęła się ich romantyczna historia.

Nie minęło dużo czasu, aż para zamieszkała razem i doczekała się syna. Robert i Agnieszka są nierozłączni, mimo iż media sceptycznie podchodziły do ich związku. W końcu dzieli ich spora różnica wieku – Agnieszka jest o 8 lat starsza.

Agnieszka przytula Roberta Karasia na trasie Instagram.com/agnieszkawlodarczykofficial

Ciężkie chwile w związku

Teraz para przechodzi ciężkie chwile. Agnieszka, mimo iż wiedziała, że związała się ze sportowcem, chyba nie do końca miała pojęcie na co się pisze. Robert Karaś jest właśnie w trakcie dziesięciokrotnego Ironmana. Do pokonania ma w sumie 38 km pływania, 1800 km jazdy na rowerze i 422 km biegu. Wszystko to w ciągu 345 godzin.

Morderczy wyścig jest prawdziwym utrapieniem dla Agnieszki, która relacjonuje walkę ukochanego na Instagramie:

Czy się denerwuję? No jasne, jak cholera! Ciężko patrzeć na cierpienie ukochanego, ale tłumaczę sobie, że przecież on sam tego chciał. To jest jego życie i pasja. Ma do tego ogromny talent, więc jedyne co mogę teraz zrobić to wspierać go z całych sił i nie przeszkadzać w realizacji celu. Niestety przeszkadzam całemu teamowi. Mają ze mną przerąbane??‍♀️ Zadaje mnóstwo pytań, chcę wszystko wiedzieć, kontrolować i pewnie uprzykrzam im życie?‍♀️ Ale serio widząc jak on wygląda chciałabym go zatrzymać, zdjąć z tej trasy, przytulić i zabrać do domu…

- napisała pod zdjęciem ukochanego.

Trzymamy kciuki za Roberta! Przed nim jeszcze tylko 422 km do przebiegnięcia. Zobaczcie więcej w naszej galerii!

Historia miłości Agnieszki Włodarczyk i Roberta Karasia. Zobacz galerię!
Źródło: Instagram.com/agnieszkawlodarczykofficial
Reklama
Reklama