Krystyna Przybylska wzruszona opowiada o filmie poświęconemu córce: "Tam jest cała Ania, moja ukochana, szalona Ania"

Premiera filmu "Ania" zbliża się wielkimi krokami

Anna Przybylska cieszyła się ogromną popularnością, jednak zmarła przedwcześnie w wieku 36 lat. Jej kariera rozwijała się wprost błyskawicznie. Niestety przegrała długą walkę z rakiem i odeszła w 2014 roku.

Decyzja o tym, żeby nakręcić o niej film zapadła dość szybko, jednak oficjalna data premiery jest przewidziana na październik 2022 roku. Dokument już widzieli najbliżsi aktorki. Jarosław oraz Oliwia Bieniuk byli nim wzruszeni. Okazuje się, że nie oni jedyni.

East News/Tomasz Żukowski

Krystyna Przybylska wzruszona filmem o swojej córce

Krystyna Przybylska nie kryła wzruszenia po wyjściu z seansu. Dla "Faktu" powiedziała:

Ja zobaczyłam, jaką osobą Ania była wśród ludzi. W domu była po prostu matką, córką, przyjaciółką i partnerką. Teraz odnoszę takie wrażenie, że ona zaprosiła mnie na film, ja na ten film poszłam i go zobaczyłam, a ona za chwilę wróci, przyjedzie do nas. Tam jest cała Ania, moja ukochana, szalona Ania: uśmiechnięta, życzliwa dla ludzi i rodziny

Matka Przybylskiej dodała również, że obecnie rodzina musi zmagać się z hejtem z powodu powstania filmu. Mimo wszystko uważa, że była to słuszna decyzja.