Joanna Przetakiewicz wspomina ex partnera, Jana Kulczyka! "Wjechałam na złotym koniu do wielkiego świata"

Joanna Przetakiewicz o Janie Kulczyku

Joanna Przetakiewicz dziś to prężnie działająca bizneswoman i dyrektorka kreatywna domu mody La Mania. Jej butik swego czasu znajdował się m.in. w słynnym luksusowym londyńskim domu handlowym - Harrods.

Jednak nie jest żadną tajemnicą, że projektantka zdobyła popularność dzięki związkowi z najbogatszym Polakiem - Janem Kulczykiem. To właśnie on wprowadził ją na salony. Ich związek budził kontrowersje i wiele osób wątpiło w szczere intencje Joanny. Para spotykała się przez 10 lat - w latach 2003-2013. Jan Kulczyk zmarł 29 lipca 2015 roku w Wiedniu, 2 lata po ich rozstaniu.

AKPA

Teraz Joanna Przetakiewicz powróciła pamięcią do swojego głośnego związku z  Janem Kulczykiem w rozmowie z Martyną Wojciechowską na kanale "Dalej" na YouTube. Projektantka twierdzi, że nie miała w stosunku do swojego bogatego partnera żadnych kompleksów.

Kiedy poznałam Jana, byłam 35-letnią, samodzielnie wychowującą trzech synów matką. Kobietą niezależną, wolną i z totalnie wolnym wyborem

- powiedziała.

Przetakiewicz jednak nie wypierała się, że to właśnie Jan Kulczyk otworzył przed nią drzwi do kariery.

Żeby było jasne, nigdy nie zaprzeczam temu, że dzięki Janowi ja wjechałam na złotym koniu do wielkiego świata biznesu. Wręcz do świata koronowanych głów. (...) My mieliśmy spotkania o 15:00 z byłym prezydentem Niemiec, o 19:00 herbatę z królową i tak dalej... Prawdą jest jednak, że nawzajem daliśmy sobie bardzo dużo. Równość w związku to nie są pieniądze, tylko równe zaangażowanie. U nas tak było. Nigdy nie miałam kompleksu, że jestem jakimś Kopciuszkiem

- wyjaśniła w rozmowie z Martyną Wojciechowską.

Czy Joanna Przetakiewicz przeżyła rozstanie z Janem Kulczykiem?

Obecnie 54-latka przyznała, że bardzo przeżyła rozstanie z Kulczykiem.

Nastąpił taki kryzys, że ja się rozstałam z Janem. Tydzień później on bardzo zachorował, a dwa lata później zmarł. Ileś razy musiałam sobie układać życie od nowa. Tych kryzysów było naprawdę bardzo dużo

- mówiła.

Para kiedyś budziła sporą sensację pojawiając się razem na salonach. Przypominamy, jak wyglądali. Pasowali do siebie?