Joanna Koroniewska pokazała swoją "gosposię". Efekty pracy bywają różne, ale weź tu taką zwolnij!

Joanna Koroniewska odnalazła się w nowym domu. Od czasu przeprowadzki Dowborów do gorącej Hiszpanii, co rusz dostaje pytania o realia życia poza Polską. Chętnie dzieli się z fanami swoim szczęściem i codziennością. Nie unika żadnych pytań. Bez ogródek odpowiada nawet na te niewygodne:

Wczoraj na stories dostałam zapytanie czy mam cytuję „pomoc domową na wakacjach”

- pisze pod najnowszym zdjęciem Koroniewska.

Odpowiedź pewnie zaskoczy niejednego:

No cóż na jedyną, którą mogę liczyć gdziekolwiek i kiedykolwiek to Tatuś!

- jak zwykle bez gwiazdorzenia, odpowiedziała fance.

No, no brawo Maciek! Żeby nie było zbyt idealnie, obnaża niedoskonałości Dowbora:

Choć i tak najczęściej wybiera rozmowę z sąsiadami , wyjazd po zakupy na pół dnia , jakieś WAŻNE sprawy przez telefon etc.

instagram.com/joannakoroniewska

Dowbor łączy mieszkanie w Hiszpanii z pracą w Polsce

Temat pomocy domowej nie przez przypadek wypłynął akurat teraz. Chwilowo Koroniewska rajskim domem cieszy się bez męża. Niestety Maciej Dowbor musi godzić egzotyczne życie z szarą rzeczywistością pracy w Polsce. Asi zebrało się na tęsknotę za swoim "pomocnikiem domowym":

Ależ ja tęsknię za Tobą Dowbor!

-zaczęła romantycznie...

Wracaj szybko!!! ... Trzeba zrobić w końcu porządne zakupy, skosić trawę, ogarnąć dzieciaki, posprzątać chatę i samochód przydałoby się odkurzyć. Aaa! I jest mnóstwo PRASOWANIA!!!

- szybko sprowadiła męża na ziemię!

Ich polemiki w social mediach zdecydowanie nadają się na scenariusz dobrego serialu:

Już się podnieciłem ❤️❤️❤️… ale później doczytałem resztę

- podsumował tęsknotę żony Maciek.

W galerii więcej zdjęć z ich Instagromowych wygłupów.