Tamara Perea odpływa w "Sprawie dla Reportera". "Każdy z nas jest swoim własnym uzdrowicielem"

Tamara Perea odpływa w "Sprawie dla Reportera". "Każdy z nas jest swoim własnym uzdrowicielem"

Tamara Perea odpływa w "Sprawie dla Reportera". "Każdy z nas jest swoim własnym uzdrowicielem"

Instagram.com/tamaragonzalezperea

Tamara Gonzales Perea miała okazję wystąpić w „Sprawie dla Reportera”. Podzieliła się z widzami kontrowersyjnymi poglądami, które nie wszystkim przypadły do gustu.

Reklama

Nowa kariera Macadamian Girl

Tamara Gonzales Perea – blogerka modowa znana jako Macadamian Girl i prowadząca „Pytania na Śniadanie”, po burzliwym rozstaniu z TVP postanowiła zmienić swoje życie o 180 stopni. Porzuciła karierę medialną i postawiła na „uzdrawianie duchowe”.

Na swoim Instagramie pokazuje, jaką przeszła przemianę i reklamuje się jako coach duszy, terapeuta uzdrawiania dźwiękiem i terapeuta ustawień systemowych. Relacjonuje też swoje uduchowione spotkania z innymi kobietami oraz oferuje warsztaty o egzotycznie brzmiących nazwach: "Moc Kali", "Moc Bastet", "Moc Afrodyty", "Moc Abundantii" oraz "Moc Saraswati".

Blogerka wydaje się być całkowicie pochłonięta swoją nową pasją. Ostatnio została zaproszona przez Elżbietę Jaworowicz do „Sprawy dla Reportera”, gdzie omawiano sytuację kobiety, która boryka się z problemami neurologicznymi po udarze. Bohaterka odcinka opowiadała, że na nieskuteczne leczenie wydała już ponad 30 tys. zł i zdecydowała się poszukać pomocy w telewizji.

W temacie postanowiła wypowiedzieć się Tamara, która tłumaczyła oniemiałym lekarzom biorącym udział w dyskusji, że „każdy jest swoim własnym uzdrowicielem”.

Jestem na co dzień terapeutką ustawień systemowych, praktykiem totalnej biologii, także soul coachem i terapeutką uzdrawiania dźwiękiem. Ale ja głęboko wierze, ze każdy z nas jest swoim własnym uzdrowicielem. To nie jest o pójściu do szamana i powiedzeniu: uzdrów mnie, odczyń tu nade mną czary i uzdrów mnie. Nawet jeśli pójdziemy do dobrego lekarza, to ta nasza wola w tym, że my też chcemy się uzdrowić i współpracować, jest bardzo ważna

- mówiła podekscytowana Macadamian Girl.

Program został zwieńczony uduchowionym występem blogerki, która zagrała dla chorych na bębnie, śpiewając „Heja ho!”.

 

Tamara Perea pod ostrzałem Internautów

Bez wątpienia występ Tamary wzbudził gorące emocje wśród widzów, którzy nie szczędzą jej teraz gorzkich słów. Na Instagramie blogerki pojawiły się liczne komentarze.

Póki byłaś blogerką modową to przynajmniej nikomu nie zagrażałaś. A teraz jeśli ludzie ciężko chorzy zamiast do lekarza - przyjdą do Ciebie napieprzać w bębenek i przepuścić siano na te cringe'owe czaszki to zmarnują czas, który przy np. chorobach nowotworowych jest na wagę złota. Dziewczyno, co się z Tobą stało?

Klątwa wiedzy, no raczej. Ludzie, którzy jej nie przyswajają wciskają kity i udają szamanów, byleby zarobić na ludziach często w rozpaczy.

Zastanawiam się co osoba pani pokroju sobą pokazuje... Nie żyjemy w epoce magii i czarów???

Od tych głupot to dopiero można dostać raka czaszki... zerowanie na naiwności ludzi chorych jest obleśne i obrzydliwe. Ciebie jeszcze w tvpis pokazują jako ekspertkę. Było grane z kurskim na bębnach?

A Wy wierzycie w uzdrowicielskie moce szamanów? Zobaczcie odmienioną Tamarę w naszej galerii!

Tamara Perea odpływa w "Sprawie dla Reportera". "Każdy z nas jest swoim własnym uzdrowicielem". Zobacz galerię!
Źródło: Instagram.com/tamaragonzalezperea
Reklama
Reklama