Blanka Lipińska obchodzi 37 urodziny z blondynem u boku! Sprawiła sobie wyjątkowy prezent. "Czekałam na to wiele miesięcy"

Blanka Lipińska sama składa sobie życzenia z okazji 37 urodzin

Blanka Lipińska dziś obchodzi 37. urodziny! Autorka słynnej trylogii "365 dni" urodziła się 22 lipca 1984 roku w Puławach. Przypomnieliśmy już, jak Blanka Lipińska wyglądała na starych zdjęciach - kiedyś była grubsza, ważyła ponad 80 kg i nosiła czarne włosy.

Solenizantka nie należy do skromnych osób, toteż nikogo nie dziwi, że w dniu swoich urodzin sama złożyła sobie życzenia na Instagramie! Czego życzyła sobie Blania?

Wszystkiego Najlepszego Blaniu
Życzę sobie więcej beztroski !
Życzę spokoju, który pozwoli mi cieszyć się tym, co mam !
Życzę podróży jeszcze piękniejszych i dalszych niż te, które odbyłam!
Życzę odwagi, bym mogła uwierzyć, że to co jest, jest NA ZAWSZE ❤️‍
Od 37 lat Kocham Cię Życie !
I ty nadal KOCHAJ MNIE !
Sto Lat Księżniczko Ciemności

- napisała na Instagramie.

Instagram.com/blanka_lipinska

Blanka Lipińska - 37 urodziny, mężczyzna, blondyn, kim jest?

Blanka Lipińska w piątek od rana hucznie świętuje swoje 37. urodziny, o czym regularnie donosi fanom na Instagramie. Solenizantka zaczęła świętowanie już tej nocy i odwiedził ją pewien "duży" mężczyzna - blondyn z brodą. Pisarka oznaczyła go na Instagramie - to niejaki Marcin, na Instagramie ma nick "Martniez".

Para świętowała na kanapie w mieszkaniu Blanki!

Zaczynamy urodziny! Jesteś moim bykiem i bezpieczeństwem

- napisała na relacji.

Za chwilę Lipińska pospieszyła z wyjaśnieniami, że ona i Marcin znają się z przeszłości, a konkretniej od 10 lat i nic ich nie łączy oprócz koleżeństwa. Lipińska określiła to dobitniej.

Mężczyzna, który siedzi ze mną na kanapie czyli Marcinek jest moim przyjacielem od ponad 10 lat. Absolutnie nic nas nie łączy poza miłością siostrzano-braterską, więc spokojnie.

Co więcej, Marcin jest wolny i do wzięcia.

Tak drogie panie... Martniez jest do wzięcia.

Skorzystacie?

Blanka Lipińska - 37 urodziny, prezent

To jednak nie wszystko! Solenizanta pokazała na Instagramie, jaki prezent sprawiła sobie sama z okazji urodzin. Blanka Lipińska, jak wiemy, jest na ścisłej diecie. Jakiś czas temu wyznała, że dziennie pochłania tylko 1000 kalorii!

Jednak z okazji urodzin zrobiła się jednodniową dyspensę od diety! Udała się do McDonald'sa i zamówiła zestaw złożony z hamburgera, frytek i napoju. Był to jej upragniony prezent.

Czekałam na to od wielu miesięcy. The best gift ever [najlepszy prezent]

- napisała.

Sto lat! Zobacz, jak świętuje swoje urodziny! Czego jej życzysz?