Pomysł na karnawał: królowa mała czarna

Pomysł na karnawał: królowa mała czarna

Sylwester, za nami, ale to nie koniec gorących imprez. W nadchodzącym karnawale szykujemy ich naprawdę sporo! Oczywiście musimy wyglądać zabójczo. Zapytałyśmy Joannę Horodyńską o tegoroczne trendy:

Na karnawałowych imprezach zobaczymy kreacje utkane w drogocennych jedwabiach, wyrafinowane odcienie od burgundu, przez rubin, szmaragd, po oranż. Te głębokie kolory dodatkowo uwydatniają mieniące się cekiny. Dla osób preferujących bardziej stonowane kolory idealnie sprawdzi się klasyczna czerń z odrobiną bieli w takiej właśnie proporcji.

Reklama

Nie każda z nas ma jednak czas albo pieniądze na latanie po sklepach. W tej sytuacji pozostaje nam jedne wyjście – klasyczna mała czarna. Warto zadbać o nią ze szczególną troską np. wybierając do prania płyn marki Dreft, aby upływ czasu nie zmienił jej idealnego kształtu, a głębia koloru zachwycała bez względu na sezon.

Zdaniem stylistki Joanny Horodyńskiej prostym sposobem jest klasykę przełamać awangardą. W jaki sposób? Zadaniem czerni w tym sezonie jest zmysłowo połyskiwać najlepiej w formie lakierowanej skóry. Możemy też śmiało dodać czarne pióra, drobne cekiny usypane asymetrycznie na bazie, jaką jest świetnie skrojona sukienka. To proste triki oraz popularne i dostępne dodatki, które sprawią, że nasza mała czarna nabierze charakteru na ten wyjątkowy wieczór w roku. Dodatkowym urozmaiceniem przy okazji czerni są transparentne tkaniny i koronki, dzięki temu kreacja nabiera finezji, przybiera lekką i zmysłową formę - podpowiada Joanna. Do kreacji można dodać połyskującą kopertówkę lub mieniące się buty. Aby szykownie wykończyć stylizację i nadać jej spójności Joanna radzi: spiąć gładko włosy oraz postawić na make-up w stylu smoky eyes lub rubinowe usta.

Reklama
Reklama