Jakiś czas temu Kinga Zawodnik z programu "Dieta czy cud" była na w wakacjach w Tunezji. To było jedno z jej marzeń i teraz chętnie wraca do tego wydarzenia wspomnieniami. Ostatnio pokazała na swoim Instagramie fotkę, na której siedzi na wielbłądzie. Ale jej się za to dostało!
Kinga Zawodnik - "Dieta czy cud"
Kinga Zawodnik od lat walczy z otyłością. W pewnym momencie postanowiła robić to na oczach widzów i wzięła udział w programie "Dieta czy cud". Czy odniosła sukces? Poniekąd tak, gdyż z każdym tygodniem gubiła coraz więcej kilogramów. Choć na większości diet Kinga bywała po prostu głodna.
Aktualnie dalej walczy ze swoją otyłością, a efektami tej walki dzieli się z fanami z Instagrama, którzy chętnie ją wspierają. Jednak chyba nie zawsze, bo po jej poście ze zdjęciem z Tunezji rozwikłała się prawdziwa burza.
Kinga Zawodnik na wielbłądzie
To już nie pierwszy raz, gdy Internauci żywiołowo reagują na fotki, na których ktoś dosiada wielbłąda czy jeździ konno po plaży. U Kingi komentarze wyglądają mniej więcej tak:
Biedny Wielbłąd. Z tego typu ,,atrakcji” w dobrym tonie jest nie korzystać, bo te zwierzęta są wykorzystywane. To jak jazda bryczka nad morskie oko.
Albo:
Strasznie słabe...moje 6 letnie dziecko nie chciało wsiadać by ,,zwierząt jo się nie męczyło" a waży 20 kg. Ale to jest empatia i rozum, który się ma lub nie...BEZNADZIEJA
Lub:
Biedny wielbłąd :( Kinga chciałabyś dźwigać na plecach kogoś tak ciężkiego?
Tych negatywnych komentarzy jest pod zdjęciem zdecydowanie więcej i teraz pytanie: czy Internauci faktycznie mają rację? Czy to tylko sztucznie rozdmuchana "wojenka"? Jakie jest Twoje zdanie?