59-latka ścięła włosy i postawiła na miodowy blond. Przeżyła tragedię i chce zawalczyć o siebie

Miodowy blond, long bob i grzywka

Ana przyznała, że zgłosiła się do Chrisa Hopkinsa po tragedii, która pojawiła się w jej życiu. Kobieta czuła, że potrzebuje zmiany, która sprawi, że znów zapragnie żyć.

Mój brat zginął w wypadku trzy lata temu i myślałam, że jestem twardą osobą i nie wpłynęło to na mnie, ale gdy pewnego dnia spojrzałam w lustro i przyjrzałam się sobie, uzmysłowiłam sobie, że bardzo się przez ten czas postarzałam. Dotarło do mnie, że ta tragedia na mnie dogłębnie wpłynęła... Przyszłam tutaj po zmianę! Mąż tylko prosił, żebym nie ścinała włosów na krótko, ale... róbcie, co uważacie za słuszne

makeoverguy.com

Odważna zmiana pięknej kobiety

Zapytana przez personel atelier Chrisa Hopkinsa, czy czegoś się obawia, jeśli chodzi o zmianę fryzury, odpowiedziała, że nie ma żadnych obaw i oczekiwań.

Oddaję się całkowicie w Wasze ręce! Nie ma dla mnie znaczenia, jaki to będzie kolor i jaka będzie długość włosów. Zawierzyłam specjalistom i wiem, że oni znają się na tym, co robią

Efekt jest naprawdę imponujący! Teoretycznie subtelne cięcie, bo do ramion, ale sprawiło, że fryzura wygląda na lekką. Do tego miodowy blond, który sprawił, że Ana wygląda jeszcze piękniej.

To jedna z naszych ulubionych metamorfoz, zerknijcie do galerii poniżej!

źródło: makeoverguy.com