W drugiej edycji programu "Hotel Paradise" pojawiła się rudowłosa Hania, która może nie zrobiła spodziewanego wrażenie na mężczyznach, ale z pewnością została zapamiętana! Dziewczyna do tej pory spełnia się jako influencerka, a teraz, aby o sobie przypomnieć, wzięła udział w osobliwym wydarzeniu!
Hanusia z "Hotelu Paradise" - dla pieniędzy bije siostrę
Hanusia pojawiła się w "Hotelu Paradise" z nadzieją, że sporo namiesza. Niestety po pierwszym zdziwieniu, charakterystycznej kobiecie nie udało się znaleźć sobie partnera. Większość związków była już wówczas na tyle zgrana, że ciężko było je rozbić. Mimo to rudowłosa, drobna dziewczyna zdobyła o wiele więcej. Mimo upływu lat nadal jest rozpoznawalna, a na Instagramie obserwują ją aż 338 tysięcy osób.
Wraz ze starszą siostrą, która przedstawia się jako "Lady Madlen" i udziela się na scenie muzycznej, wzięła udział w zupełnie nowej odsłonie freak fight. Forma tego programu jest dosyć skomplikowana, polega oczywiście na toczeniu ze sobą walk w klatkach, ale w przypadku niektórych dziewczyn rozgrywka polegała jedynie na dawaniu sobie... klapsów! W tej właśnie dyscyplinie swoje umiejętności zaprezentowały obie panie!
Hanusia z "Hotelu Paradise" - niecodzienne show
Hanusia i Magda miały ze sobą kilka medialnych spięć, w których każda z pań wyciągała mocną artylerię. Poza niewybrednymi słowami padały nawet groźby udostępnienia kompromitujących fotek. To pewnie skłoniło organizatorów "Enter the First Universe" do zaproszenia ich do pojedynku na klapsy.
Co prawda dziewczyny od wielu miesięcy żyją w zgodzie i harmonii, jednak przystały na to starcie. Nie przeszkadzał im seksualny wydźwięk pojedynku i seksistowskie podejście twórców federacji. Z pewnością miały nadzieję na podbicie sobie ilości obserwujących oraz łatwy zastrzyk gotówki. Zwycięstwo odniosła Hania, która nie kryła radości.
Myślicie, że taka forma walki się przyjmie?