Anita Szydłowska znana ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pokazała swoje stare zdjęcie. Obecnie 32-latka zaliczyła ogromną urodową wpadkę i za mocno wyskubała sobie brwi tak, że aż je zniszczyła! Ten trend to był największy koszmar lat 2000!
Anita Szydłowska w "Ślubie od pierwszego wejrzenia"
Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak to bohaterzy trzeciej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" z 2018 roku. Anita była jedną z piękniejszych panien młodych ze wszystkich edycji - zgrabną, z pięknymi długimi blond włosami i niebieskimi oczami.
Przyjaciel pana młodego, gdy ją zobaczył, wykrzyknął tylko:
Petarda!
I to określenie przeszło już do historii!
Obecnie Adrian i Anita są razem już 4 lata i mają razem dwoje dzieci - 3-letniego syna Jerzego i 2-letnią córkę Blankę.
Anita Szydłowska - stare zdjęcie, brwi, wpadka
Okazuje się jednak, że Anita nie zawsze tak wyglądała! Ostatnio zamieściła na Instagramie swoje stare zdjęcie, gdy miała zaledwie 17 lat, a więc sprzed 15 lat! Anita pracowała wtedy jako modelka, jednak przesadziła z poprawianiem urody, a konkretniej z depilacją brwi!
Szydłowska tak mocno wyskubała sobie brwi pęsetą, że zniszczyła sobie niemal połowę brwi - jej brwi były o połowę krótsze.
Tak mocne wyskubywanie brwi to był największy koszmar lat 2000 i z pewnością niejedna obecna 30-kilku latka ma na koncie taką wpadkę!
Jak brwi zmieniają twarz? To ja, kiedy dorwałam się do pęsety, mając 17 lat. Najgorsze brwi w życiu. Nic dziwnego, że w agencji modelek zakazano mi wyrywać brwi, moda była na takie lekko krzaczaste
- napisała Anita.
Zobacz, jak wtedy wyglądała! A ty jaką największą wpadkę urodową zaliczyłaś?