Margaret o depresji, karierze i życiu prywatnym: "Byłam stawiana pod ścianą i uśmiechałam się do złej gry"

Margaret w Kulisach Sławy"

Piosenkarka Margaret wystąpiła w "Kulisach Sławy" TVN-u, który cyklicznie opowiada o życiu prywatnym i karierze gwiazd. W programie wypowiedziała się ona sama, ale także jej mąż Piotr Kozieradzki, czyli "KaCeZet", a także Kayah i Natalia Szroeder. Kayah przyznała, że zazdrościła Margaret tak spektakularnego początku kariery muzycznej, gdyż gwiazda była dobrze znana nie tylko w Polsce, ale i za granicą m.in. w Szwecji i Libanie. Z racji, że jej pierwsze piosenki w tym słynne "Thank you very much" jest po angielsku, wiele osób myślało, że ona nie jest z Polski. Jak Kayah w wywiadzie przyznała:

Jak ją pierwszy raz usłyszałam, to pomyślałam sobie, że to nie jest dziewczyna z Polski. Potem dowiedziałam się, że jednak jest. I poza Polską ma koncerty, nawet w tak egzotycznych miejscach jak Liban. I że jest tam na listach przebojów

Później pół żartem pół serio dodała:

Oczywiście, naturalnie obudziła się we mnie chęć zemsty. To taki element zazdrości, bo każdy z nas marzy, żeby liznąć profesjonalnie świata.

Karierę Margaret nietypowo skomentowała zaś Natalia Szroeder:

Jest zwierzęciem scenicznym. Muzycznie turbozdolna

Z kolei sama artystka także postanowiła skomentować swoje początki kariery. Warto wspomnieć, że kiedy gwiazda rozpoczynała swoją karierę, miała zaledwie 20 lat:

W tamtym momencie najtrudniejszy dla mnie był stres, połączony z młodzieńczą niepewnością. Teraz, wychodząc na scenę i mając w głowie to, co mam teraz, jest mi dużo łatwiej. Trudniej mnie złamać

Jednak nie zawsze było "kolorowo". W pewnym momencie Margaret zniknęła ze świata muzyki, gdyż mierzyła się z depresją...
fot. Podlewski/AKPA

Margaret o depresji i powrocie do muzyki

W 2019 roku po wielu latach wykonywania muzyki pop gwiazda obwieściła, że robi sobie przerwę od muzyki. Dopiero później okazało się, że Margaret cierpi na depresję. W programie TVN-u skomentowała tamten trudny czas:

Często byłam stawiana pod ścianą i uśmiechałam się do złej gry i chyba to było najważniejszym faktorem, przez który musiałam sobie zrobić przerwę. Myślę, że rok trwało przeprocesowanie się, odpoczęcie i też zatęsknienie za tym wszystkim, bo przecież ja kocham to robić. Myślę, że byłam przesycona i przebodźcowana

Tę przerwę od muzyki postanowiła skomentować Kayah:

Bardzo zaimponowała mi tym, że kiedy będąc na szczycie, poczuła się niekomfortowo, to stać ją było na pójście za głosem serca

Po powrocie do muzyki, gwiazda zmieniła nieco swój styl. Teraz łączy muzykę pop z hip-hopem i własnym jak sama twierdzi ciętym językiem:

Mam takie przeświadczenie, że to, co robię teraz, jest połączeniem moich początków, tego, że kocham pop i chwytliwe melodie, z moim ciętym językiem, a z trzeciej strony nadal uwielbiam hip-hop. Dlaczego nie robić tego wszystkiego na raz? Wydaje mi się, że przyzwyczaiłam swoich słuchaczy, że oni wiedzą, że jestem taką świruską i że już chyba mi można

O Margaret wypowiedział się także jej mąż Piotr Kozieradzki, czyli "KaCeZet". Jaką jest żoną?

Gosia jest świetną żoną. Oczywiście świetną żoną dla mnie, bo jest na przykład niegotującą żoną, ale ja bardzo lubię gotować, więc z mojej perspektywy to żaden ubytek. A to, że jest dom zadbany, że mamy estetycznie, to jest oczywiście zasługa Gosi

A jaka jest prywatnie?

Jest bardzo silną osobowością i bardzo trudno coś jej narzucić, ale ona się nie daje. Rozkwita, jeżeli ma dużo przestrzeni.

W galerii znajdziesz wiele zdjęć gwiazdy. WARTO!