Piotr Kupicha w skórzanych spodniach i marynarce. Do tego krzyż na klacie. Wystylizował się za mocno?

Piotr Kupicha - dziś

Czy Piotr Kupicha się zmienił? Naszym zdaniem niewiele, choć zdecydowanie bardziej skupia się na doborze odpowiedniej stylizacji. Niegdyś stawiał na nonszalancję i prostotę, a teraz pojawia się znacznie więcej elementów: skóra, naszyjnik z krzyżem, pasek Philippa Pleina (byłego chłopaka Justyny Gradek), marynarko-narzutka ze skóry i zamszu, a także idealnie przystrzyżona broda.

Jesteśmy bardzo ciekawi, czy taki wymuskany look przypadnie Wam do gustu. Piotr Kupicha jest zdecydowanie artystą, który się wyróżnia - czy do tego musi jeszcze skupiać się na wyglądzie?

fot. Kurnikowski/AKPA

Piotr Kupicha o sobie

Kilka miesięcy temu Piotr Kupicha udzielił szczerego wywiadu dla "Radia 90", w którym między innymi przyznał, że wiele się zmieniło w jego życiu i inaczej podchodzi do pewnych kwestii i dziś jest bardziej stonowany.

Była sodówka, my jeździliśmy, codziennie byliśmy w innym mieście. Ta feelomania, która była lata temu, odbiła się na zdrowiu. Mi myliły się miejscowości, w Bielsku wołałem Białystok. Ja nie wiem, jak to nazwać, czy to była sodówka, czy po prostu wiatr wiał, a my mieliśmy rozłożone skrzydła… Wtedy lecisz, nie jesteś w stanie się zatrzymać

No cóż... Niby stonowany, ale stylizacja z ostatniego koncertu bardzo rock&rollowa ;) Zresztą zobaczcie sami w galerii poniżej.