Paweł Deląg ostro o rolach filmowych w Rosji i o Putinie! Ukraińcy będą mu wdzięczni?

Paweł Deląg w ostrych słowach o rosyjskiej agresji

Paweł Deląg pierwszą rolę w Rosji przyjął w 2008 roku. Od tamtej pory jego artystyczne notowania na rynku rosyjskim rosły, a on sam został okrzyknięty przez tamtejsze media fenomenalnym odkryciem branży filmowej.

Aktor dziś odmawia grania w Rosji, a zapytany przez reporterkę portalu JastrząbPost o to, czy żałuje odrzuconych propozycji, stanowczo zaprzecza i w ostrych słowa komentuje dramatyczne wydarzenia za wschodnią granicą. Jego wypowiedź nie pozostawia najmniejszych wątpliwości.

To w ogóle nawet nie ma pytania... 24 lutego Rosja napadała na Ukrainę, doprowadza do ludobójstwa, do przelewu krwi. Weszła na teren Ukrainy i od tego momentu ja nie wyobrażam sobie, aby mógł podjąć jakąkolwiek współpracę z kinematografią rosyjską – to jest głos stanowczy i nieodwołalny!

AKPA

Paweł Deląg odmawia grania w Rosji

Gwiazda kina w dalszej części swojej wypowiedzi zaznacza także, że nie ma absolutnie żadnej możliwości na to, aby w niedalekim czasie zgodził się wziąć udział w jakimkolwiek projekcie filmowym realizowanym na terenie Rosji.

Oczywiście propozycje przychodziły tuż przed wojną i nawet jeszcze w dniu wybuchu wojny dokładnie przyszła jeszcze jedna propozycja. Musiałem porozmawiać z moim agentem na miejscu i niestety powiedzieć, że dotąd, dopóki Putin tam rządzi, mnie tam nie będzie.

Postawa Pawła Deląga i jego stanowisko na temat rosyjskiej inwazji na Ukrainę spotkały się z dużym uznaniem Internautów. Myślicie, że to dobry ruch ze strony aktora?