Martyna Wojciechowska z troską o swojej córce. Okazuje się, że przed nią trudny czas...

Martyna Wojciechowska trzyma kciuki za córkę Kabulę

Martyna Wojciechowska wiele lat temu adoptowała dziewczynkę z Tanzanii, której zapewniła wykształcenie i byt materialny. Obie Panie pozostają w ciepłych stosunkach i regularnych kontaktach, pomimo że adoptowana córka Wojciechowskiej nadal mieszka w swojej ojczyźnie. Obecnie Kabula kończy szkołę średnią, a dziś rozpoczyna cykl siedmiu egzaminów, które potwierdzą jej wiedzę z siedmiu różnych dziedzin. Jak napisała podróżniczka na swoim Instagramie:

TRZYMAJCIE KCIUKI!
Dzisiaj moja kochana Kabula zaczyna końcowe egzaminy na zakończenie szkoły średniej!
Przed Nią aż 7 egzaminów państwowych z różnych przedmiotów.

Okazuje się, że Kabula nie porzuciła marzeń o zostaniu prawnikiem i nadal pragnie pomagać w ten sposób innym:

Jeszcze kilka lat temu mówiła o swoim marzeniu, żeby zostać prawniczką, jako o czymś bardzo odległym w przyszłości. Teraz zostało już Jej kilka kroków do rozpoczęcia jego realizacji. A może zdecyduje się jednak na podążanie za marzeniem o śpiewaniu?
Dla mnie najważniejsze jest to, że Kabula ma świadomość, że MOŻE PODJĄĆ KAŻDĄ DECYZJĘ i sama wybrać drogę, którą chce podążać.

Jak się okazało, Kabula denerwuje się swoimi egzaminami, jednak znalazła ciekawy sposób na pozbycie się stresu...
instagram.com/martyna.world

Martyna Wojciechowska o egzaminach córki

Jak się okazuje, nie tylko podróżniczka stresuje się egzaminami Kabuli, ale i sama zainteresowana denerwuje się egzaminami. Aby się uspokoić, postanowiła pośpiewać i potańczyć, co Martyna Wojciechowska pokazała na swoim Story i w poście:

Zajrzycie na instastory i zobaczcie, jak Kabula wczoraj dodawała sobie odwagi piosenką Pewna siebie, uśmiechnięta młoda kobieta.
Kocham ten widok!

Trzymamy kciuki za Kabulę!

W galerii znajdziecie wiele zdjęć dziewczynki!