Dorota Gardias w NAJGORSZEJ fryzurze w swojej karierze! Te zdjęcia po prostu TRZEBA zobaczyć!

Dorota Gardias - nieudane eksperymenty z włosami

Dorota Gardias na co dzień świetnie się prezentuje. Ma idealnie ułożoną krótką fryzurę, która wspaniale pasuje do jej drobnej buzi. Nie każdy jednak pamięta, że na początku swojej przygody z telewizją miała ona długie, ciemne włosy, często spięte w warkocz. Ze względu na dosyć cienkie kosmyki zdecydowała się na zainwestowanie w doczepy, które do tego stopnia zniszczyły jej pukle, że obcięła je na krótko, co okazało się strzałem w dziesiątkę.

Nie brakowało też różnych kolorów, od jasnego blondu, przez siwe, a na kruczoczarnych kończąc. Co ciekawe, w każdej z nich wyglądała naprawdę dobrze. Jest książkowym przykładem powiedzenia "ładnemu we wszystkim ładnie". Jednak w 2010 roku zaliczyła niezłą wpadkę. Marzyła o zmianie i zdecydowała się wówczas na krótką fryzurę z grzywką na tzw. myszkę. Trzeba przyznać, że wyglądała dosyć... osobliwie.

Pawel Wodzynski/East News

Dorota Gardias - prawie jak ze "Star Treka"

Dorota Gardias wyglądała tak dziwnie w czarnych włosach obciętych na "garnek" z fikuśnym wycięciem na środku, że wiele osób porównywało ją do postaci z filmu "Star Trek". Po latach gwiazda TVN wyznała, że była to jej najgorsza fryzura i więcej tego nie powtórzy.

Jednak nie zrezygnowała z niej od razu. Można było obserwować ją podczas różnych wydarzeń i premier. Widać, że usilnie próbowała odpowiednio ją ułożyć. Eksperymentowała z prostymi oraz potarganymi, mocno nażelowanymi kosmykami. Ten okres trwał około dwóch tygodni, ale mimo to mocno zapadł w pamięć, tym którzy mieli okazję ją taką zobaczyć. W naszej galerii znajdują się fotki Doroty w tym osobliwym wydaniu.

Totalna porażka?