Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek na początku marca opublikowali oświadczenie dotyczące ich rozstania. Wówczas oboje prosili o to, aby nie wchodzić zbytnio z butami w ich życie i oszczędzić przede wszystkim ich dzieci. Wydaje się, że Kasia dotrzymała słowa, co niekoniecznie można powiedzieć o Marcinie. Fani ostro go krytykują.
Marcin Hakiel w ogniu krytyki
Marcin Hakiel rozstał się z Katarzyną Cichopek, o czym oboje poinformowali na swoich instagramowych profilach. Wyrazili wówczas nadzieję, że nikt nie będzie wciągał w to wszystko ich bliskich - ze szczególnym uwzględnieniem ich dzieci. Tymczasem Hakiel sam wydaje się wplątywać w tematy rozwodowe swoje dzieci. Fani są tym mocno zniesmaczeni.
Do tej pory i Kasia i Marcin nie pokazywali twarzy swoich pociech i generalnie rzadko publikowali ich wizerunek w sieci. Taktyka Kasi się nie zmieniła, natomiast Marcin wykorzystuje każdą okazję, by tego ich wizerunku nadużywać. Fani są głęboko zaniepokojeni i piszą:
Nie wiem, czy to dobre dla dzieci, żeby je tak ciągle pokazywać! Można przecież cieszyć się z bycia razem, bez eksponowania się w necie. Niech Pan to przegada z terapeutą...nie krytykuję, sama przeszłam przez rozwód.
Albo:
Chłopie, dorośnij, nie pajacuj, na rozwodzie też musisz zarabiać, nie szkoda Ci dzieci?
Lub:
Czy naprawdę wszystko musi być na sprzedaż? Ogarnij się chłopie. Nie ty pierwszy i nie ostatni masz taką syt.życiową. Nie rób z siebie ofiary losu.
Hakiel lansuje się na dzieciach?
Internauci zarzucają Marcinowi Hakielowi, że lansuje się na dzieciach i wciąż robi z siebie ofiarę. On nie zważa na te wszystkie komentarze i publikuje materiały częściej, niż kiedykolwiek.
Hakiel postanowił nawet udzielić wywiadu - pierwszego po rozstaniu z Kasią. Efekty jego rozmowy będzie można usłyszeć już dziś.
Czy Twoim zdaniem Marcin faktycznie wybija się na dzieciach i lansuje się ich kosztem? Fani uważają, że na najnowszym zdjęciu nie wyglądają na zadowolone. Sprawdź w galerii.