Ceny torebek najbardziej znanych projektantów zaczynają się od kilku, a czasem nawet kilkunastu tysięcy złotych. Najdroższe ich modele kosztują po kilkaset tysięcy złotych. Większość kobiet może o nich jedynie pomarzyć, ale niektóre celebrytki decydują się na zakup bardzo (bardzo!) drogich torebek. Zobacz, kto w polskim show-biznesie ma słabość do kosztownej galanterii!
Torebki za kilkadziesiąt tysięcy złotych
Hermes Birkin, Saint Laurent, Louis Vuitton, Dior, Prada, Chanel... - to właśnie te domy mody projektują i sprzedają najdroższe torebki świata. Na niektóre z nich mogą sobie pozwolić jedynie najbogatsze kobiety świata. Nieco tańsze egzemplarze trafiają do rąk znanych aktorek, piosenkarek i osób medialnych. Piękne modele drogich torebek zobaczyć można także na czerwonych dywanach w Polsce. Które z polskich celebrytek mają kilka ich egzemplarzy w swoich garderobach?
Canva
Polskie celebrytki z drogimi torebkami
Polską kolekcjonerką torebek, która posiada największą ilość drogich egzemplarzy, jest bez wątpienia Anna Lewandowska. Żona znanego piłkarza często widywana jest chociażby z torebkami od Hermes Birkin, których ceny wahają się od 30 tysięcy do miliona złotych! Z bardzo kosztowną torebką widywana jest także Joanna Przetakiewicz, której torba ze skóry aligatora warta jest ponad 100 tysięcy złotych. Inną fanką drogiej galanterii jest również Marina Łuczenko-Szczęsna, która - podobnie jak Lewandowska - pozwolić sobie może na torebki od Hermes Birkin, których ceny sięgają niezwykle wysokich sum.
To jednak niejedyne polskie celebrytki, które mają słabość do bardzo kosztownych torebek. Przejrzyj naszą galerię i zobacz, kto jeszcze pozwala sobie na drogie dodatki
