Michał Janicki to uczestnik 4. edycji "Hotelu Paradise". Po zakończeniu programu zajął się życiem influencera. Kilka miesięcy temu otrzymał propozycję, aby wystąpić na nowej gali freak fight, o której wówczas nikt jeszcze nie słyszał. Teraz natomiast jest o niej wyjątkowo głośno, a to za sprawą oburzającej akcji promocyjnej, która jawnie żeruje na tragedii ludzi z Ukrainy. Michał postanowił wydać oświadczenie w tej sprawie!
Michał Janicki - afera wokół gali "Royal Division"<-/h2>
Michał Janicki, który zasłynął występem w 4. edycji popularnego programu stacji TVN 7 "Hotel Paradise" sprawnie odcina kupony od sławy, którą niedawno zyskał. Mężczyzna porzucił pracę na rzecz bycia influencerem. Widać, że wspaniale odnajduje się w przestrzeni social mediów.
Dzięki temu, że chłopak bardzo dba o wygląd swojej sylwetki, dużo ćwiczy i zdrowo się odżywia, otrzymał propozycję walki w jednej z federacji freak fight, które od jakiegoś czasu pojawiają się jak grzyby po deszczu. Kto mógł przypuszczać, że tym razem będzie to jeszcze gorsza organizacja, niż ta, którą założył Najman.
Jak się okazało, całą galę zepsuł nie tylko włodarz Antek Królikowski, który stracił szacunek w oczach wszystkich, ale przede wszystkim fakt, że na gali mają zawalczyć panowie podobni do prezydenta Zełenskiego oraz Putina.
Sytuacja oburzyła wszystkich zarówno w Polsce, jak i za granicą. Na temat skandalicznego zachowania "aktora" i federacji wypowiedzieli się już chyba wszyscy. Żarty z wojny w Ukrainie są po prostu niesmaczne i tym razem sądzimy, że Antek osiągnął już totalne dno. O sytuacji postanowił wypowiedzieć się jeden z uczestników. Michał Janicki wrzuciła właśnie stosowne oświadczenie.
Instagram.com/janicki__michal
Michał Janicki - stanowisko w sprawie walki na gali "Royal Division"
Michał Janicki jako jeden z niewielu uczestników postanowił odnieść się do zaistniałej sytuacji. Ze słów mężczyzny wynika, że nie miał wiedzy o tym, co wydarzy się podczas konferencji i jaki cyrk zaplanował "pomysłowy" Antoś. Oto treść jego oświadczenia:
W związku z kontrowersjami powstałymi podczas konferencji "Royal Division", na której została przedstawiona główna walka w postaci sobowtórów Prezydenta Ukrainy i Rosji informujemy, że żaden z zawodników nie został wcześniej poinformowany o tak kontrowersyjnym pomyśle. Oświadczamy, że nie utożsamiamy się z tak prowadzonymi działaniami Federacji "Royal Division".
Widać, że tekst został przygotowany na specjalną prośbę uczestników gali, którzy nie chcą być kojarzeni z tak niskich lotów akcją promocyjną. Fani Michała pod postem doradzają mu, aby całkowicie zrezygnował z walki. Jednak mężczyzna nie odniósł się jeszcze do tych rad.
Myślicie, że powinien zrezygnować z walki?
![Tak wygląda studentka Daria - ukochana zwolnionego Jacka. 22-latka zachwyca urodą i nie tylko... [dużo zdjęć]](https://img.styl.fm/resize/c285x170/newsy/wp-content/uploads/2024/04/daria-brzezicka-jacek-protasiewicz-1.jpg)
