Jeszcze tak niedawno fani Sylwii Przybysz wyczekiwali na wielki dzień, w którym na świat przyjdzie jej druga córeczka, a Nela już skończyła roczek. Dumna mama podzieliła się z tej okazji archiwalnymi zdjęciami dziewczynki, a fani nie mogą się nadziwić, że mała przez ten rok tak bardzo wyrosła. Twierdzą, że teraz cały z niej tata. Mają rację?
Sylwia Bomba w roli mamy
Kiedy Sylwia Przybysz po raz pierwszy ogłosiła, że jest w ciąży, nie wszyscy wierzyli, że poradzi sobie w swojej nowej roli. Już wtedy była jedną z najbardziej popularnych gwiazd młodego pokolenia, a wielu fanów twierdziło, że jest zbyt niedojrzała na to, by zostać mamą.
Ale wszyscy szybko przekonali się, że się mylili i zarówno ona jak i partner Sylwii doskonale odnaleźli się w roli rodziców. Mało tego, Sylwia całkiem niedługo później zaszła w kolejną ciążę i teraz jest mamą już dwóch córeczek, a młodsza z nich właśnie skończyła rok!
Są plusy z bycia młodą mamą. Bo choć teraz Sylwia musi czasem z czegoś rezygnować dla dobra swoich dzieci, to za jakiś czas, gdy jej koleżanki dopiero będą myślały o rodzicielstwie, ona już będzie miała na tyle odchowane córeczki, że będzie mogła razem z nimi podbijać świat.
Córka Sylwii Przybysz skończyła rok
Z okazji pierwszych urodzin córeczki, Sylwia Przybysz wrzuciła na Instagram kilka archiwalnych fotek. Można na nich zauważyć, że mała bardzo się zmieniła.
Fani z resztą są zgodni, że aktualnie bardzo przypomina swojego tatę. Ich zdaniem, gdy była młodsza, była bardziej podobna do Sylwii.
Fotki znajdziesz w naszej galerii.