Martyna Wojciechowska zaangażowała się w pomoc Ukrainie. Na swoim facebookowym profilu udostępniła zbiórkę pieniędzy dla rodzin zastępczych z Ukrainy oraz dla dzieci z tamtejszych domów dziecka. Teraz skupiła się na Ołenie Zełeńskiej.
Martyna Wojciechowska o Ołenie Zełeńskiej
Sytuacja u naszych wschodnich sąsiadów wciąż jest bardzo trudna. Trwa wojna, a wielu Polaków zaangażowało się w pomoc. Godna podziwu jest postawa Ukraińców, którzy walczą za wolność, a na ich czele stoi prezydent Włodymyr Zełeński, który mógł uciec, ale zrezygnował z tej możliwości. Ramię w ramię walczy z innymi, a u jego boku stoi pierwsza dama Ołena Zełeńska. Została ze swoją rodziną w Kijowie, a pierwszego dnia wojny napisała:
Nie będę panikować i płakać. Będę pewna i spokojna. Moje dzieci na mnie patrzą. Będę obok nich. I obok mojego męża. I razem z Wami. Kocham Ukrainę.
Pierwsza dama robi to, co powinna. Wspiera i dodaje otuchy, m.in. publikując posty w mediach społecznościowych. Martyna Wojciechowska odniosła się do tego:
Zwraca uwagę na rolę kobiet na wojnie, wzywa do pomocy, oddawania krwi dla żołnierzy i ofiar ataków, opieki nad słabszymi i wzajemnego wspierania się.
Wstrząsające materiały dodane przez Ołenę Zełeńską
Martyna Wojciechowska w swoim wpisie wspomniała również o materiałach, które pierwsza dama Ukrainy opublikowała wczoraj w swoich mediach społecznościowych:
Cały czas apeluje też do świata i pokazuje cenę, jaką Ukraina płaci za walkę o swój kraj. Ołena Zełeńska opublikowała u siebie poruszający album i historie dzieci, które zabito w wyniku rosyjskiej inwazji. Wzywa świat, żeby o tych dzieciach nie zapomniał i apeluje o umożliwienie stworzenia korytarzy humanitarnych w ostrzeliwanych miastach.
Polska podróżniczka napisała również o tym, że do Zełeńskiej zdecydowanie bardziej pasowałoby określenie "Pierwsza Wojowniczka". Podkreśliła też, że nie jest ona "ozdobą" prezydenta i nie milczy. Co na to internauci?
W tej okrutnej wojnie Ukraina ma parę wyjątkowych liderów, ich postawa buduje morale i dodaje sił w walce o swój dom
Nasza Prezydentowa milczy w obliczu wojny na Ukrainie
Oraz nie milczy - niech to wybrzmi...
Pierwsza dama, która nie milczy. Szkoda, że u nas jest całkowicie odwrotnie...
A nie ta nasza niemowa
A codzienną dawkę informacji z wojny na wschodzie znajdziecie w Raporcie Ukraina.