Kristen Stewart znana jest ze swoich nieoczywistych modowych wyborów i zdarza się, że jej stylizacje są szeroko komentowane. Tak było i tym razem, gdy 31-letnia aktorka pojawiła się na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Santa Barbara. Jej prześwitująca kreacja nie była strzałem w dziesiątkę. Dlaczego?
Kristen Stewart w prześwitującej sukience
Z jednej strony dobrze wiedzieć, że są jeszcze takie gwiazdy, które potrafią zaskakiwać na czerwonym dywanie, ale z drugiej strony trzeba liczyć się z tym, że nie zawsze wpisze się to w gust internautów. Co Kristen Stewart założyła na Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Santa Barbara? Zaszalała!
Na pewno zaskoczeniem nie był wybór domu mody. Od dłuższego czasu Kristen Stewart współpracuje z Chanel. Aktorka odbierała amerykańską nagrodę w Arlington Theatre w długiej, przezroczystej sukni, która naprawdę sporo odsłaniała!
Prześwity i falbanki
Jednak nie tylko prześwity były zaskoczeniem, ale wiele pisało się także o tym, co zakrywało biodra aktorki. Materiał, który wyglądał jak czarno-biała ombre spódnica, skutecznie burzył proporcje ciała gwiazdy, co szybko zauważyli internauci.
Wygląda okropnie i nie wiem, jak można było jej coś takiego doradzić
Szczerze mówiąc, to dla mnie wpadka totalna
Długi tułów i króciutkie nogi
Kto jej to kazał założyć?!
O ile sukienka nie do końca przypadła nam do gustu, to zdecydowanie pochwalić możemy makijaż i proste uczesanie. Przy szalonej kreacji taki minimalizm jest wręcz wskazany. W galerii poniżej sprawdzicie, jak prezentowała się Kristen Stewart na ściance. Jesteście na TAK czy na NIE?
źródło: www.elle.com