Izabela ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdradziła, dlaczego rozstała się z Kamilem! Długo trzymała to w tajemnicy

Izabela Juszczak i Kamil Węgrzyn ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" - rozstanie, kiedy

Izabela Juszczak i Kamil Węgrzyn to bohaterzy piątej edycji "Śluby od pierwszego wejrzenia" pokazywanego w TVN wiosną 2021 roku. Z tej edycji byli jedyną parą, która w ostatnim odcinku zdecydowała się być razem, nadzieje z nimi związane, były więc duże.

Facebook.com/slubodpierwszegowejrzeniaTVN/

Niestety ok. 4 miesięcy po emisji finałowego odcinka para rozstała się. O ich rozstaniu poinformowała Izabela w zdawkowym wpisie na Instagramie we wrześniu 2021 roku.

Czasem w życiu przychodzi moment, w którym musisz podjąć ważną decyzję. Mając nadzieję, że zmieni Twoje życie. Próbowaliśmy, nie wyszło. Prosimy o uszanowanie naszej decyzji.

Jednak do tej pory nie było właściwie wiadomo, dlaczego Iza i Kamil rozstali się. Rozpad ich związku był tajemniczy, bo wydawało się, że tworzyli zgodne małżeństwo, a nawet snuli wspólne plany. Dopiero teraz Iza wyjawiła powodu ich rozstania.

Dlaczego Iza i Kamil "Ślubu od pierwszego wejrzenia 5" rozstali się?

Izabela była jedną z uczestniczek, które wystąpiły w drugim odcinku specjalnym "Ślubu od pierwszego wejrzenia - postscriptum", opisującym dalsze losy kilkunastu uczestników ślubnego show. Program od połowy lutego jest już dostępny na Player.pl, a widzowie zobaczą go w TVN już w ten wtorek, 22.02 (1 część) i w środę 23.02 (2 część) o godz. 21:40.

W programie Izabela pierwszy raz wyjaśniła, dlaczego rozstała się z Kamilem! Okazuje się, że zmiana nastawienia u Kamila nastąpiła już dzień po finale!

Na początku byłam bardzo rozczarowana, bo po dniu decyzji tak naprawdę między nami zmieniło się wszystko. Był taki czas, że Kamil przestał się starać, zabiegać o moje względu, nie prawił mi komplementów. Dużo się zmieniło. Ten kontakt nam się po prostu oddalał. Ciężko potem było go na nowo scalić. Ani ja nie potrafiłam zrobić pierwszego kroku, ani on nie potrafił.

Iza wyznała, że między nią a Kamilem nie dochodziło do spektakularnych kłótni, jedynym problemem był właśnie brak rozmowy. Jednak ostatecznym powodem, z powodu którego para rozstała się, było to, że Kamil nie chciał przeprowadzić się do Izabeli.

Między nami były jakieś niedomówienia, bądź brak rozmowy. Zdarzały się sytuacje, że przez dobre kilka dni nie mieliśmy ze sobą kontaktu. Trafiliśmy na okres pandemii, co nam tez dużo uniemożliwiło, żeby się spotykać, ale potem kiedy zaczęła się już robić wiosna, kiedy zaczęło się robić bardziej ciepło, ja zaczęłam już troszkę bardziej naciskać na te wspólne mieszkanie. Po tak długim czasie, w jakim byliśmy już ze sobą, a to był już prawie rok, te dojazdy też stały się bardzo męczące. Nie dość, że mieliśmy mało tego czasu na spotykanie się, bo spotykaliśmy się tylko w weekendy, bo nie mieliśmy innej możliwości, to ten czas podczas tego weekendu bardzo szybko mijał. Po pewnym czasie zaczęło mi to już bardzo doskwierać, więc zaczęłam zadawać pytania: "Kamil, kiedy się przeprowadzisz?", Kamil powiedział: "Za miesiąc, za miesiąc, za miesiąc" i tak mijały miesiące, jeden, drugi trzeci... Potem troszeczkę zasłaniał się brakiem pracy.

Żona prosiła go o przeprowadzkę przez 4 miesiące i w końcu to ona powiedziała "dosyć".

Zaczęłam tutaj na Śląsku poruszać też jakieś swoje kontakty, no ale niestety po czterech miesiącach proszenia, żeby się przeprowadził, (nawet mu zrobiłam wolne miejsce w szafkach, bo czekałam), moja cierpliwość się już skończyła i pomyślałam, że chyba czas odpuścić. Ostatecznie zadecydowałam o zakończeniu związku ja.

Iza wyznała, że obecnie nie utrzymuje z Kamilem żadnego kontaktu. To ona stwierdziła, że tak będzie lepiej.

Po naszym rozstaniu mieliśmy kontakt koleżeński, ale w chwili obecnej stwierdziłam, że lepiej będzie jak nie będziemy się już więcej kontaktować. Jesteśmy na etapie rozwodu, więc nie mamy żadnego kontaktu.

Żałujesz, że ta para rozstała się? Zobacz w galerii, jak rozwijał się ich związek od hucznego ślubu w telewizji po rozstanie.