Megan Fox i Machine Gun Kelly są wampirami? Oto najdziwniejsza teoria spiskowa jaką dziś przeczytasz!

Megan Fox i Machine Gun Kelly - historia dziwnej miłości

Megan Fox i Machine Gun Kelly poznali się na planie teledysku muzyka, w którym piękna aktorka grała główną rolę. Dosyć szybko pojawiły się plotki na temat ich romansu, które okazały się prawdą. Sprawa była o tyle kontrowersyjna, że kobieta była wówczas żoną Briana Austina Greena, którego poznała na planie filmowym. Para ma razem trójkę dzieci. Gdy Megan poznała nowego ukochanego, dosłownie oszalała na jego punkcie, aż do tego stopnia, że porzuciła rodzinę i rozpoczęła nowe życie! Od tamtej pory są niemal nierozłączni, pozują do wielu zdjęć oraz pokazują się na ściankach, a styl Megan mocno ewoluował. Można powiedzieć, że narodziła się na nowo i wygląda naprawdę kwitnąco. Kilka tygodni temu para zaręczyła się i planuje ślub!
Instagram.com/meganfox

Megan Fox i Machine Gun Kelly - (nie)normalna para

Megan Fox i Machine Gun Kelly to wyjątkowo specyficzna para. Oboje nie stronią od przedziwnych stylizacji oraz publicznego okazywania sobie uczuć. Co najlepsze Machine ma na szyi wisiorek z krwią Megan! To rozpoczęło spekulacje, jakoby aktorka była....WAMPIREM! Fani zwrócili uwagę na kilka rzeczy. Pierwszym był właśnie wisiorek, który już na początku związku dostał piosenkarz. Kolejne co wzbudziło niepokój, jest fakt, że para podczas zaręczyn wypiła wspólnie swoją krew, co według okultystycznych praktyk oznacza pełne oddanie drugiej połowie. Poza tym na wielu zdjęciach zauważyć można, że kobieta prowadza Machine Gun Kelly na smyczy. Można by było przypuszczać, że to koniec rewelacji, ale nie.

Megan Fox - mocne zarzuty!

Patrząc na wspólne fotografie pary już na pierwszy rzut oka widać, że Megan wygląda po prostu kwitnąco, w ogóle się nie starzeje. Natomiast Machine Gun Kelly mimo młodego wieku z tygodnia na tydzień wychudł oraz bardzo zbladł. Podobno stoi za tym pijąca krew aktorka! To ona jako wampir znalazła sobie ofiarę, którą się żywi, ale aby mieć stały dostęp do pożywienia, utrzymuje ukochanego przy życiu! Brzmi trochę jak historia o tym, jakoby Królowa Elżbieta miała być krwiożerczym gadem z kosmosu.
Wierzycie w takie rewelacje?