Anna Maria Sieklucka zyskała ogromną międzynarodową popularność dzięki roli w erotyku "365 dni". Teraz kobieta odcina kolejne kupony i pozuje do różnych sesji zdjęciowych. Widać, że piękna aktorka doskonale zna swoje atuty!
Anna Maria Sieklucka - prawdziwa kokieterka
Anna Maria Sieklucka odkąd pojawiła się w ekranizacji erotyka Blanki Lipiańskiej "365 dni" cieszy się coraz większym zainteresowaniem ze strony obserwatorów, reżyserów oraz różnych marek. Jej kalendarz jest szczelnie wypełniony różnymi angażami i sesjami zdjęciowymi. Piękna aktorka z rozwagą dobiera współprace i nowe role. Tym razem zdecydowała się wystąpić w zmysłowej sesji zdjęciowej, która doskonale pasuje do postaci, którą Anna gra w filmie "365 dni". Trzeba przyznać, że ta kobieta naprawdę potrafi kusić!
Instagram.com/anna_maria.sieklucka
Anna Maria Sieklucka - ogromny talent
Anna przed pojawieniem się w hitowym filmie na podstawie książki Blanki Lipińskiej grywała głównie w teatrze. Już przy pierwszych wywiadach mówiła o swojej wielkiej miłości do sceny. To tam trenowała swój warsztat. Filmowa rola z pewnością dała jej ogromną sławę, ale również pokazała, że może spełniać się także na innych płaszczyznach. Widać, że kobieta coraz lepiej czuje się ze swoim ciałem i jest bardziej pewna siebie, a z pewnością ma ku temu powody!
Anna Maria Sieklucka - wyzwolona kobieta
Anna to aktorka, która stawia na kobiecą siłę. Zawsze staje po stronie kobiet i sporo mówi o trudnej sztuce samoakceptacji. Nie raz wspominała, że miała problem z zaakceptowanie tego jak wygląda, choć wiele osób mówiło jej, że jest piękna. Młodziutka Anna z pewnością jeszcze zawojuje świat kinematografii. Na razie czekamy na następny film "Kolejne 365 dni" z Sieklucką w roli głównej!
Pięknie wyszła?
